Sama historia może nie jakaś niesamowita ale sposób napisania sprawił, że zakochałam się w tej książce. Autorka pięknie pokazuje punkt widzenia różnych kobiet tej samej sytuacji. Można naprawdę wczuć się w uczucia bohaterek. Zrozumieć ich sposób postępowania nawet jeśli my postąpilibyśmy całkiem inaczej.
Już na początku jak poznajemy jadącą pociągiem Rachel można idealnie poczuć się tak jak ona (tym bardziej jeśli czyta się w pociągu). Czułam napływający we mnie smutek czytając o jej problemach. Niemal jakbym sama straciła męża. Zaczęłam rozumieć tez jej problem z alkoholem choć i tak byłam zła na nią że nie może przestać, że popełnia kolejne błędy i nie wyciąga wniosków z poprzednich.
Dziewczyna z pociągu jest alkoholiczką po rozwodzie z mężem. Nieco później traci także prace nie ma już nic co mogłoby ja dźwignąć na nogi. Mieszka u współlokatorki, która coraz częściej ma jej dość. Rachel nie jest jednak złą osobą, nie chce być natrętna, nie chce sprawiać ludziom problemów, czasem po prostu nie radzi sobie z całą sytuacją.
Jedynym interesującym zajęciem staje się dla niej jazda pociągiem i obserwacja ludzi. W końcu dosłownie przywiązuje się do pary mieszkającej w jej dawnej miejscowości. Widzi ich codziennie przez okno lub na tarasie. Czuje, że to para idealna, kochająca się. Widzi, że oni maja coś czego ona od zawsze pragnęła. Jednak mimo tej zazdrości lubi ich coraz bardziej. Wymyśla im imiona i żyje snując fantazje o tym co robią i jak wygląda ich każdy dzień. Nie mając pojęcia jak jest naprawdę.
Kiedy okazuje się, że tamta kobieta ginie w tajemniczych okolicznościach Rachel ma nowy cel w życiu. Za wszelka cenę chce odnaleźć obca kobietę, by dopiero po czasie przekonać się co je łączyło.
Rachel czasem zachowuje się wręcz nieobliczalnie. Nie przestaje pic i nie raz pod wpływem alkoholu podejmuje złe decyzje. Nie poddaje się jednak i stara się rozwiązać zagadkę. Mimo iż znikąd nie może zyskać wsparcia ani pomocy.
Książka pisana w pierwszej osobie przedstawia wszystkie myśli i uczucia Rachel i nie tylko. Punkt widzenia zmienia się i możemy spojrzeć na całą sytuacje oczami kobiety, do której Rachel się tak przywiązała. Poznajemy jak wyglądało jej życie i z jaki problemami wzmagała się kiedy dziewczyna w pociągu myślała, ze jest kobietą idealną z idealnym życiem.
Poznamy też kochankę byłego męża Rachel. Anna to chyba jedyna osoba, której nie cierpiałam w książce od samego początku do końca. Chociaż inni tez popełniali wiele błędów to a i u niej było wiele dobrych cech chociażby miłość do córeczki.
Książka doskonale pokazuje jak mało wiemy o ludziach. Mijamy ich na ulicy, mieszkamy obok, odwiedzamy się a nawet żyjemy z nimi w związku. Wydaje nam się, że znamy człowieka doskonale a on może mieć zupełnie inne poglądy na życie, swoją przeszłość, swój charakter i skrywane tajemnice.
Pięknie pokazany motyw zdrady, dlatego właśnie, że z obu stron zarówno kobiety zdradzonej i porzuconej jak i tej, która odbija faceta innej kobiecie oraz takiej która zdradza swojego męża. Co czuje każda z nich. Jak na to patrzy mężczyzna biegający od jednej do drugiej albo taki który kocha niewierną kobietę.
Świat różnych uczuć i charakterów, w którym widać jak bardzo ludzie są różni a także, że mimo wszystko coś nas łączy. A to wszystko w tle wspaniałej zagadki kryminalnej. Książka po prostu genialna i niesamowicie wciągająca.
Osobiście polecam czytanie jej w pociągu. Idealnie można wczuć się w klimat. A po lekturze popatrzeć przez chwile na mijane domy w drodze do pracy czy na wakacje i pomyśleć co też może kryć się za firankami mijanych mieszkań. W tedy można powiedzieć:
,,Nie jestem już tylko dziewczyną z pociągu, która jeździ tam i z powrotem bez żadnego celu."
Informacje dodatkowe o Dziewczyna z pociągu:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2015-10-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788380310650
Liczba stron: 328
Tytuł oryginału: The girl on the train
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Kraśko
Dodał/a opinię:
Sadu
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Czasem jest to SMS albo wiadomość nagrana na poczcie głosowej, w moim przypadku był to mejl,
współczesny odpowiednik śladu szminki na kołnierzyku.
Więcej