Życie Beaty nie było ani trochę łatwe, przyjemne, usłane różami. W pewnym momencie miała po prostu dość, nie chciała i nie potrafiła walczyć dalej. Nie czuła szczęścia, już nie pamiętała jak, to jest. Za to doskonale pamiętała lata psychicznej i fizycznej przemocy. To wszystko doprowadziło ją do decyzji, od której mogło już nie być odwrotu. Kobieta targnęła się na swoje życie, nie chciała dalej żyć, chciała przestać cierpieć. Jednak i to jej się nie udało.
Po próbie samobójczej trafia do szpitala psychiatrycznego. Przed nią niełatwy czas, walka o przetrwanie, o siebie. Tylko czy da radę? Wtedy na jej drodze pojawia się Michał. Mężczyzna, który postanawia być przy niej, dla którego staje się naprawdę ważna. Tylko czy to wystarczy, aby poradziła sobie z przeszłością? Czy zacznie po prostu żyć? Czy da sobie szansę na szczęście?
„Dziewczynka skacząca na skakance” to nie jest książka dla każdego. Dlaczego? Ponieważ nie jest to słodki romans. Historia, jaką w niej znalazłam, jest pełna bólu, cierpienia. Podczas czytania niejednokrotnie nie mogłam powstrzymać łez, była bardzo emocjonująca. Mnie się podobała, wciągnęła mnie i to bardzo. Emocje, jakie towarzyszyły mi podczas czytania, zostały ze mną jeszcze na długo po jej skończeniu. To jedna z tych pozycji, które zmuszają nas do przemyśleń, do zastanowienia się i to nie tylko nad czytaną treścią. Opowieść o destrukcyjnej sile przemocy, ale też o nadziei i miłości, która okazuje się jedyną drogą do szczęśliwego życia.
Akcja nie jest zbyt szybka, ale zdecydowanie jest sprawnie poprowadzona. Książkę czyta się dość szybko, dla mnie była to pozycja na jeden wieczór.
Bohaterka jest postacią, która wywołuje duże emocje w czytelniku. Trzeba dobrze ją poznać, aby zrozumieć jej zachowanie, jej postępowanie. Ja ją polubiłam i mocno jej kibicowałam, aby w końcu była szczęśliwa.
„Dziewczynka skacząca na skakance” to książka, w której znajdziemy pełną emocji historię. Ze swojej strony polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-03-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 188
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor