„Echo milczenia” Kasi Magiery to nietypowy, choć niepozbawiony wad kryminał, który od razu przyciąga uwagę intrygującą okładką i mrocznym klimatem.
Akcja toczy się w Lubomierzu — niewielkim, sennym miasteczku na Dolnym Śląsku, które nagle staje się sceną brutalnej i zagadkowej zbrodni. Na ławce przed ratuszem zostaje odnalezione ciało młodej, wpływowej kobiety. Jest nienaturalnie blada — została... pozbawiona krwi. W jednej ręce trzyma zdjęcie maturalnej klasy, na drugiej — namalowany kwiat niezapominajki. Policja nie znajduje żadnych innych śladów.
Wkrótce giną kolejne kobiety — wszystkie sfotografowane na tym samym zdjęciu z czasów szkolnych. Co je łączy? Dlaczego żadna nie chce mówić o przeszłości? Co wydarzyło się przed laty, że dziś ktoś mści się w tak wyrafinowany sposób?
Autorka umiejętnie buduje napięcie i stawia pytania, które trzymają w niepewności do samego końca. To nie tylko kryminał, ale też opowieść o tajemnicach sprzed lat, które potrafią urosnąć do rangi śmiertelnego zagrożenia.
Choć książka nie jest wolna od drobnych mankamentów, to intrygująca fabuła, nietuzinkowy pomysł i nastrój tajemnicy sprawiają, że trudno się od niej oderwać. Dla miłośników kryminałów z psychologicznym zacięciem — warto.
Polecam!
Wydawnictwo: Melanż
Data wydania: 2018-07-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Roksana
Komisarz Hektor Cichy powraca w drugim tomie. Każde kłamstwo prędzej czy później rozpadnie się jak domek z kart. Wystarczy, że jeden element się zachwieje...
Komisarz Hektor Cichy, młody wdowiec, zatapiający się w nałogu i tragicznych wspomnieniach, zaczyna prowadzić śledztwo. Obsesyjnie angażuje się w rozwiązanie...