Ewa Carter czyli żywe obrazy z kart kalendarzy

Ocena: 4.33 (3 głosów)
opis

„Za czułe słowa szeptane w nocy
i za tę szczerą chęć pomocy
i za łzę smutku otartą czule
za to, że jesteś… z serca dziękuję.”

Pierwsze porywy serca z reguły pojawiają się w czasach szkolnych i najczęściej nie trwają zbyt długo. Zdarzają się jednak takie przypadki, jak w książce „Ewa Carter czyli żywe obrazy z kart kalendarzy”, w której pierwsze spotkanie było początkiem wielkiej miłości.


Poznali się w szkole, gdy mieli po 10 lat i odkąd usiedli w tej samej ławce, stali się nierozłączni. Łączyły ich te same pasje, spojrzenie na świat, miejsce zamieszkania, ale przede wszystkim to samo nazwisko i data urodzin. To wszystko jest o tyle niezwykłe, iż nie byli spokrewnienia, a jedynie ich rodziny pozostawały w sąsiedzkiej przyjaźni.

 Historia była dla mnie mało rzeczywista, gdyż wszystko w tej książce jest zbyt idealne, wszelkie problemy rozwiązują się same, a Ewa i Grześ są nazbyt dojrzali, jak na swój wiek. Zaczynamy ich poznawać, gdy zaczyna się pierwszy semestr w technikum w 1997 roku i towarzyszymy im aż do 1999 roku, a więc przez dwa lata. Najpierw przez ostatni rok nauki w technikum, a potem przy wchodzeniu w dorosłe życie. Poznajemy ich otoczenie, relacje między uczniami, przeżywamy szkolne dylematy, jak i osobiste zdarzenia związane z rodzinnymi sekretami, koligacjami i problemami.

Trochę się męczyłam się przy tej książce z tego względu, fabuła toczy się wolno i jest jakby wyprana z emocji. Fabuła złożona została z różnych scenek z życia dorastającej dziewczyny, ułożonych chronologicznie i opatrzonych datami, stąd sprawia wrażenie luźnych kartek wyjętych z kalendarza jej życia. Zostały spisane w formie osobnych epizodów, różnych rozmów, w których rozgrywa się wszystko. Omawiane są w nich dziejące się sytuacje, wyrażane myśli i odczucia.

Przyznam, że pierwszy raz spotkałam się z taką ilością konwersacji między występującymi postaciami. Z reguły narzekamy na zbyt obszerne opisy w powieściach, ale tym razem jest ich niewiele, ale za to zbyt dużo dialogów. Właściwie większość książki to same rozmowy, z których dowiadujemy się, co się dzieje teraz, lub też komentujące to, co się wydarzyło, albo omawiające jakieś dylematy czy opinie na jakiś temat. Spośród nich wyłania się historia młodzieńczej miłości, która zrodziła się w szkolnej ławie i przetrwała różne sytuacje, które stawia przed młodymi życie.

„Ewa Carter” to mimo moich niektórych zastrzeżeń, powieść pokazująca realia życia w końcówce lat 90. Można ją zaliczyć do gatunku literatury młodzieżowej, poruszającej typowe dla nastolatków problemy, ale też pokazującej rozwój miłości, która zrodzona z przyjaźni musi nie raz stawić czoła codzienności i szkolnym wyzwaniom. To opowieść o miłości, świeżej, pierwszej i jedynej, umiejętności rozmowy, szczerości i zaufaniu oraz o wspólnej drodze w dorosłość, skutkach podejmowanych decyzji, podkreślająca siłę miłości, dla której życie jest doskonałym sprawdzianem.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Studio Wydawnicze Million

Informacje dodatkowe o Ewa Carter czyli żywe obrazy z kart kalendarzy:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-12-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788367103039
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Mirosława Dudko

Tagi: rumunia

więcej
Zobacz opinie o książce Ewa Carter czyli żywe obrazy z kart kalendarzy

Kup książkę Ewa Carter czyli żywe obrazy z kart kalendarzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kroniki Lenny'ego. Syberia
Ewa Sosnowska0
Okładka ksiązki - Kroniki Lenny

Taka przygoda zdarza się tylko raz w życiu! Jaka jest najbardziej szalona rzecz, którą mógłbyś zrobić w życiu? Lenny już wie: wyprawa ciężarówką...

Czekoladowe Rendez - Vous
Ewa Sosnowska0
Okładka ksiązki - Czekoladowe Rendez - Vous

Czasami miłość przychodzi nieoczekiwanie, w momencie gdy się jej najmniej spodziewamy. Majka i Robert są tego doskonałym przykładem. Ich przypadkowe spotkanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy