"Funny Story" to historia dwóch złamanych serc. I to złamanych w tym samym czasie, w tym samym dniu. Narzeczony Daphne porzuca ją dla swojej przyjaciółki Petry tuż przez ślubem. Daphne zostaje bez niczego, bez domu, bez narzeczonego i bez marzeń. Cały świat rozsypał jej się na kawałki w ciągu minuty. Ratunku szuka u byłego już chłopaka Petry, który dokładnie przechodzi to co ona. Zdradę, zranienie, pustkę. Dziewczyna zatrzymuje się u niego w domu. Między nią a Milesem rodzi się nić porozumienia. Co wyniknie z tej znajomości? Czy tak zranione dusze dadzą sobie jeszcze szansę na miłość?
Historia można by powiedzieć, dość przewidywalna, jednak bardzo miło mi się ją czytało. Od samego początku coś się dzieje. Jest zdrada, są duże emocje. Między Milesem, a Daphne przez cały czas jest chemia, tych dwoje przyciąga się jak magnes jednak strach przed ponownym zranieniem bywa większy.
W książce mamy też kilka scen erotycznych, jednak nie ma przesady i są napisane ze smakiem.
To opowieść o miłości, zdradzie, szukaniu drugiej szansy i swojego miejsca na ziemi. To również opowieść o przyjaźni, która jest czasami najcenniejsza. To idealna powieść na wakacje, ale też na długie jesienne wieczory. Bardzo dobrze spędziłam z nią czas:)
Wydawnictwo: Poradnia K
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Young Adult
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Funny Story
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Monika Skowron
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
Czy jedne wakacje mogą wszystko zmienić? Harriet i Wyn to para idealna - pasują do siebie jak świeża bułka z masłem, gin z tonikiem, Blake Lively i Ryan...
Zaryzykować przyszłość, zanurkować w nieznane i zdobyć wymarzoną miłość Natalie spędza lato w swoim rodzinnym miasteczku w Kentucky. To ostatnie tak leniwe...