Z jaką książką spędziliście pierwszy dzień listopada ?
Ja dziś wciągnęłam “Gdzie moje love story” Agnieszki Lingas - Łoniewskiej. Nie wiem jak Wam ale mi jej książki wchodzą migusiem. Przysiądę, chwila i koniec. Ta kobieta ma taki styl pisania, że przez książkę (zarówno tę jak i inne spod jej pióra) się płynie.
Może nie każde z nas jest sławnym aktorem lub utalentowaną charakteryzatorką, ale mimo to można bez problemu wczuć się w historię Niny i Mirona. Jest taka życiowa, taka niby zwyczajna, a jednak jedyna w swoim rodzaju.
Nina to kobieta pewna siebie, świadoma swojego talentu ale też wrażliwa, subtelna i urocza. Jej związek z jednym z aktorów - Rafałem, trwał już kilka lat, jednak pewne wydarzenie, dowodzi, że był zwyczajną pomyłką i stratą czasu. Ale w efekcie z jego zakończenia, wynika coś pozytywnego - zmiana pracy, bo dzięki odejściu z planu serialu, w którym grał Rafał, zostaje pracownicą wybitnego artysty - Mirona Moro. Warunek jest jeden - ma się z nim nie spoufalać, nie podrywać, nie kleić do niego jak jej poprzedniczka.
Miron to wyjątkowo tajemniczy aktor, ceniący swoją prywatność przez co tabloidy szaleją na jego punkcie i wiecznie węszą. Nina szybko zyskuje jego uznanie swoim wyjątkowym charakterem. Nie traktuje go jak inni, jak jakieś zjawisko paranormalne tylko jak człowieka. I przez to on zaczyna dostrzegać w niej nie tylko pracownicę, ale też…kobietę, która może być dla niego kimś więcej ?
Powoli, nie bez problemów ale jednak między tą dwójką tworzy się więź dość mocna by Miron postanowił zaufać Ninie na tyle aby odkryć przed nią swój głęboko skrywany sekret. Czy ona zaakceptuje go wraz z jego przeszłością, tajemnicami i zranioną duszą?
Jednak nie ma miłości bez zaufania i gdy na ich drodze pojawiają się przeszkody, a to zaufanie zostaje poddane testowi. Jak myślicie - czy bohaterowie go zdają czy obleją ?
Fajna książka, z którą można spędzić leniwy, pochmurny dzień jak ten dzisiejszy. Wpasowała mi się idealnie. Autorka ciekawie wplotła tu te tajemnice Mirona, nie byłam pewna o co tak do końca chodzi. Choć uważam, że przesadnie on sam obawiał się reakcji Niny. Przygotowana byłam na coś bardziej dramatycznego, coś co przedstawiałoby go w złym świetle. Jednak Mirek okazuje się bohaterem zamkniętym w sobie, zranionym i nadmiernie żyjącym przeszłością, ale zdecydowanie pozytywnym. Nina z kolei, jest dość łatwowierna i naiwna, co aż za dobrze oboje odczują na własnej skórze. Jak z tego wybrną, przekonajcie się sami.
To lekka historia , chwilami zabawna, ciekawie przedstawiająca życie gwiazd ekranu, nie ukrywając wad ich popularności. Wielu z nas tak dąży do sławy, marzy o niej, a nie bierze pod uwagę co się z tym wiąże. Warto o tym pamiętać, bo w dzisiejszych czasach prywatność jest na wagę złota. Chyba zbyt łatwo się jej wyrzekamy…
Kolejna książka autorki, z którą mile spędziłam czas. Czytaliście już? Macie swoją ulubioną książkę Agnieszki ?
Dziękuje za egzemplarz do recenzji Wydawnictwu Słowne
Wydawnictwo: Słowne z uczuciem
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA
Kontynuacja lawendowej trylogii. W tomie II poznajemy historię trójkąta miłosnego średniej siostry Zuzanny i Gabrieli. Zosia staje twarzą w twarz z własną...
Piękna Dalmacja Południowa, malowniczy Półwysep Pelješac, trzy siostry, trzy historie, trzy miłości. Czy można zapomnieć o zdradzie i niespełnionych obietnicach...