To już 12 tom serii z Robertem Hunterem w roli głównej. Każdy niezwykle brutalny, krwawy i przyprawiający o mdłości. Od pewnego momentu seria robi się przewidywalna, dlatego nie polecam czytania jej bez przerw. Kolejne tomy czytane co jakiś czas sprawdzają się znakomicie, nie przeszkadza mi najmądrzejszy i najbystrzejszy Hunter, zraniony i skrzywdzony przez życie, który bezbłędnie odgaduje myśli seryjnych morderców.
W najnowszej części Hunter będzie musiał się zmierzyć (a jakże!) ze sprawcą zbrodni, jakich jeszcze nie widział. Będzie mnóstwo drastycznych opisów, niespodziewanych zwrotów akcji i zakończenie, nie do końca zaskakujące (ale to kompletnie w niczym nie przeszkadza).
Tym razem Carter, oprócz epatowania okrucieństwem, także wzrusza. Porusza niezwykle ważny temat (nic nie napiszę, żeby nie spojlerować), zmuszając do refleksji. To, wg mnie, jedna z lepszych części serii, być może nawet najlepsza! Przeczytałam prawie jednym tchem!
Fani Cartera będą na pewno zadowoleni, jest tu wszystko, co być powinno i jeszcze więcej!
Bardzo polecam! Bardzo!
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Genesis
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Po latach spędzonych z dala od politycznych intryg i nadnaturalnych zbrodni Mulder i Scully ponownie trafiają do zakurzonej piwnicy budynku FBI, gdzie...
Fabuła niczym z powieści Jeffreya Deavera, niespadające ani na moment napięcie żywcem wyjęte z książek Kathy Reichs i morderca okrutniejszy niż sam Hannibal...