Głowa do góry! - to standardowe słowa wsparcia. Swoją drogą ciekawe, czy pocieszają się nimi także... nietoperze. Jednak w książce nie o pocieszanie chodzi. Jedenastoletnia Basia i ośmioletni Stefek spędzają nieraz noce u cioci, która zawodowo zajmuje się astronomią. Uczy dzieci o Kosmosie. Poznają budowę i sposób funkcjonowania teleskopu. Dowiadują się, że obraz nieba, który widzimy dzisiaj, pochodzi tak naprawdę z przeszłosci, nawet sprzed wielu lat. Poznają kolejne gwiazdozbiory. Tak wiele można dostrzec na nocnym niebie. Strzelający z łuku Orion, Wielki Wóz z dyszlem z gwiazd, Wielka Niedźwiedzica, Psia Gwiazda, czyli Syriusz i wiele innych. Wystarczy tylko podnieść głowę do góry i wpatrzeć się w miliardy lśniących światełek.
Astronomia jest podana tutaj w fascynujący sposób, choć zwykle wydaje się nam kosmicznie trudna. Uczymy się przez zabawę. Wielką zaletą są rysunki, obrazujące gwiazdozbiory czy budowę teleskopu. Trudno się oderwać od lektury, a po niej pewnie nie będziemy mogli oderwać oczu od rozgwieżdżonego nocnego nieba. Poziom książki jest kosmiczny. Zapraszam na niezwykłą podróż Wielkim Wozem przez Drogę Mleczną.
dr Kalina Beluch
Wydawnictwo: Bis
Data wydania: 2018-08-17
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 104
Ilustracje:Aneta Krella-Moch
Dodał/a opinię:
truskawka2