Igrając z ogniem

Ocena: 4.93 (30 głosów)
opis
Inne wydania:
Ufff... co to była za uczta! Gerritsen jest dla mnie fenomenem. Czyta się ją ekstremalnie szybko, z ekstremalną przyjemnością i z ekstremalnym zainteresowaniem! Igrając z ogniem jest zarazem tak "gerritsenowa", że nie sposób nie rozpoznać stylu autorki, ale zarazem tak inna, że Tess zaskoczyła mnie swoją pomysłowością. Autorka przegenialnej serii o Rizzoli i Isles pisze kryminał z silnym wątkiem muzycznym i historycznym? Zdecydowanie nowe, wyjątkowe i emocjonujące! Nie mogłam się doczekać sięgnięcia (raczej wypożyczenia, bo nie jestem wystarczająco bogata, by nabyć każdą książkę, której pożądam) po tę książkę. Kiedy okazało się, że wygrałam ją w konkursie, nie mogłam doczekać się otrzymania paczki. No i nadeszła ta chwila! Po godzinie czytania pochłonęłam pierwszą ćwiartkę tej historii i od samego początku mnie urzekła. Wenecja. Młoda skrzypaczka z Bostonu szuka dla siebie pamiątki z tego wyjątkowego miasta. Co może być lepszego niż znaleziony przypadkiem świstek papieru z zapisanymi, tajemniczymi nutami? Początkowo Julia przekonana jest, że trafiła na wspaniałego walca, w którym się zauroczyła i który wprowadzał ją w wyjątkowy stan. Szybko okazuje się, że coś jest nie tak z tą nigdy nie opublikowaną kompozycją. Julia jest przekonana, że jej dziecko coś "opętało" i ma to związek z "Incendio". W końcu, czy to nie w momencie wykonywania tego utworu, jej malutka córeczka raniła śmiertelnie ich kota? Czy Julia nie została zaatakowana przez swoją córkę, gdy w skupieniu grała na skrzypcach tego walca? A co z "przypadkowym" upadkiem ze schodów, który jak podejrzewa Julia, zainscenizowała mała Lily? A może to Julia, podobnie jak jej matka, ma problemy psychiczne? Może stanowi zagrożenie dla siebie i swojej rodziny? Młoda, przerażona kobieta za wszelką cenę chce poznać tajemnicę utworu, który sprowadził na jej rodzinę takie nieszczęście. Z przyjaciółką udaje się do Włoch i wypytuje o Todesco, a także (nieświadoma niebezpieczeństwa, jakie na siebie sprowadza) próbuje skontaktować się z rodziną, która przed laty była właścicielem książki z nutowym zapisem Incendio. Nie ma pojęcia, że wpadła na trop długo ukrywanej rodzinnej historii jednego z pretendentów do objęcia stanowiska premiera Włoch... Jednocześnie autorka przedstawia nam smutną historię życia pewnego uzdolnionego, młodego Żyda, który na swoje nieszczęście żył w czasach II Wojny Światowej. Lorenzo Todesco był młodym skrzypkiem, który został poproszony o podszlifowanie umiejętności muzycznych Laury - wiolonczelistki. Żyd i Katoliczka widują się co środę i pilnie ćwiczą grę. Mają wystąpić w konkursie muzycznym, w którym mają duże szanse na wygraną. Jednak los krzyżuje im plany - "niewłaściwe" urodzenie Lorenza, w połączeniu z fatalną sytuacją w państwie i Europie, sprawiają, że młodzi nie mogą brać udziału w konkursie. Nieugięta Laura w ramach protestu postawiła na swoim i wyciągnęła swojego partnera na scenę. Jak można się było spodziewać, po bezbłędnym wykonaniu swojego utworu, zostali wyrzuceni, a Lorenzo pobity i upokorzony. We Włoszech coraz większy nacisk kładziono na odizolowanie Żydów od społeczeństwa. Jak wiemy większość z nich skończyła w obozach zagłady. Taki sam los czekał rodzinę Lorenza - zarówno rodzice jak i młodsza siostra zginęli w jednym z obozów (całkiem możliwe, że na terenie Polski). Uratował się tylko jego brat Marco. A co się stało z naszym bohaterem? Spotkał go równie przykry los - dzięki swojemu talentowi został "ocalony" i rozdzielony z rodziną, która jechała na śmierć, a sam został wcielony do "orkiestry", która swoją grą miała zagłuszać krzyki palonych w krematoriach ludzi. Z czasem napisał pełen żalu i bólu utwór. Utwór, który po latach trafił w ręce jednego z weneckich antykwariuszy... Oczywiście można się domyślić, że Tess przygotowała nam wyjątkową ucztę, gdzie oczywistość wcale nie jest taka oczywista, a rozwiązanie tajemnicy jest zbyt łatwe i proste, by w ogóle rozważać taką opcję... Czy można było przewidzieć zakończenie? Myślę, że gdzieś w głębi duszy każdy podejrzewał, że Gerritsen zaplanowała jakąś bombę (w tym przypadku to dość... trafne określenie) i ma to ścisły związek ze... zdrowiem Julii. Jaki? Tutaj można było mieć kilka opcji. Czy ktoś trafi i zdemaskuje niecny plan autorki? Zdecydowanie zapraszam do czytania i delektowania się każdym zdaniem tej powieści!

Informacje dodatkowe o Igrając z ogniem:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2016-05-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7985-751-7
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Playing with Fire
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Dodał/a opinię: Marta Olszewska

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Igrając z ogniem

Kup książkę Igrając z ogniem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Sekret, którego nie zdradzę
Tess Gerritsen0
Okładka ksiązki - Sekret, którego nie zdradzę

W kolejnej powieści z serii opowiadającej o detektyw Jane Rizzoli i lekarce sądowej Maurze Isles, która stała się inspiracją dla emitowanego na...

Ścigana
Tess Gerritsen0
Okładka ksiązki - Ścigana

Clea nie jest grzeczną dziewczynką. Od dziecka uczyła się złodziejskiego fachu, dwa razy trafiła za kratki. Teraz postanawia rozpocząć nowe, uczciwe życie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy