Przeczytanie tej powieści niesie ze sobą również poznanie podstawowych zasad funkcjonowania mrówek. Uczymy się całe życie, a przysłowie to idealnie pasuje do "Imperium mrówek". Co lepsze autor nie zarzuca nas mnóstwem naukowych pojęć, których zwykli zjadacze chleba rozgryźć nie potrafią. Wszystkie informacje zostają podane bardzo przystępnie tak, by przyswojenie nowej wiedzy przyszło nam z łatwością. Ponadto powieść ta zmusza nas do zatrzymania się na chwilę i pomyślenia nas istotą całego świata. Autor zadaje nam między innymi pytania takie jak: W jaki sposób mamy skontaktować się z istotami pozaziemskimi, skoro nie potrafimy porozmawiać z tymi, które żyją na naszej planecie? Czy mrówki nie są zagrożeniem dla całej ludzkości? W końcu są bardzo bystre, a ich mrowiska przypominają ludzkie metropolia. Jedyne co nasz różni to wielkość.
Na sukces tej książki składa się również język jakim opowiedziana została ta historia. Prosty, przystępny z wieloma barwnymi opisami. Chociaż z początku opisy mrówczego żywota mogły nieco irytować, to już po kilkunastu stronach sam pragnąłem, aby było ich jak najwięcej. Autor naprawdę świetnie poradził sobie z warstwą językową. Muszę wspomnieć jeszcze o samym zakończeniu tej fascynującej lektury. Weber ogromnie mnie zaskoczył - nie spodziewałem się czegoś podobnego.
Całość: http://recenzjeoptymisty.blogspot.com/2015/06/bernard-werber-imperium-mrowek.html#more
Informacje dodatkowe o Imperium mrówek:
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2015-04-08
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788379991990
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Widziałem już ludzi, którzy stworzyli sobie w umyśle intelektualny pancerze, chroniące przed przeciwnościami losu. Wydawali się odporniejsi niż inni. Mówili:“Mam to w nosie” i śmiali się ze wszystkiego. Kiedy jednak jakaś przykrość przenikneła ich pancerz, szkody były straszliwe. Widziałem też ludzi cierpiących z powodu najmniejszego problemu, najmniejszego urazu, ale umysł ich nie był mimo to zamknięty, pozostawali wrażliwi na wszystko, a każda agresja była dla nich lekcją.
Więcej