Dziś bajka, która szczególnie skradła mi serce. Nie dość, że pełna cudownego humoru to jeszcze z pięknym przesłaniem.
Tematami przewodnimi są adopcja i tolerancja.
Gdy pewnego dnia krokodyl dowiaduje się, że mama kaczka i tata kaczka nie są jego prawdziwymi rodzicami postanawia odnaleźć tych, z którymi łączy go biologia. Wyrusza więc w podróż, ale nie wie, że nie jest w tej podróży sam. Pchnięty miłością do syna tata kaczka postanawia w ukryciu strzec jego bezpieczeństwa.
Wkrótce też do krokodyla dołącza tytułowa Jaszczurunia. Niezwykle mądra i inteligentna towarzyszka, która wierzy w to, "że jak się bardzo o czymś marzy, ale tak całym serduszkiem, to to się zawsze spełni".Czy tak będzie i tym razem? Czy jej wielki towarzysz odnajdzie prawdziwych rodziców? Czy ona sama pozyska dom?
Książka pełna mądrości, książka która uczy, że bogactwo i szczęście nie zawsze idą w parze. A miłość ta prawdziwa ukryta jest w gestach, w słowach, w zachowaniu... A wszelkie bogactwa tracą na wartości gdy nie ma zrozumienia ani miłości.
Doceniajmy to co mamy i cieszmy się z tego co mamy... bo nie zawsze więcej znaczy lepiej.
Gorąco polecam. Piękna historia dla każdego 🧡.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 64
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anonim2414
Czy znacie Gniadolfa? No bo Rudolfa znają wszyscy: Rudolf - czerwononosy renifer. Ale Gniadolf? Jeżeli nie znacie, to zaraz wam o nim opowiem... Gniadolf...
,,Tycikruszek był tak malutki, że nikt go nie zauważał. Sąsiedzi go nie zauważali, znajomi go nie zauważali, nawet jego rodzice go nie zauważali - taki...