Ada i Tobiasz byli kiedyś małżeństwem. Młodzi, zakochani, myśleli, że tak już będzie zawsze. Jednak pewne zdarzenia, a także to jak one na nich wpłynęły, sprawiły, że się rozstali. Miało być na zawsze, mieli nigdy więcej się nie spotkać. Jednak ciotka Tobiasza ma swój własny plan.
Uciekając przed czarnym kotem, Ada wpada pod samochód, którym jak się okazuje, kieruje Tobiasz. To ich pierwsze spotkanie po dziesięciu latach. Na szczęście kobiecie nic się nie staje, jednak dowiaduje się od niego, że muszą się spotkać, ponieważ ma jej coś ważnego do powiedzenia. Okazuje się, że ciotka Gertruda zmarła, a w testamencie przepisuje swój pensjonat w górach zarówno na Tobiasza, jak i na Adę. Początkowo kobieta ani myśli tam jechać, chce się wszystkiego zrzec. Jednak w jej życiu pojawiają się problemy, a jedynym wyjściem okazuje się praca u Tobiasza (nadal nie zamierza przyjmować spadku).
Tobiasz, widząc Adę, która jednak pojawiła się w pensjonacie, jest bardzo szczęśliwy. Wie, że kiedyś nawalił, że nie okazał wsparcie, wtedy kiedy powinien. Jednak tak naprawdę nigdy nie przestał Ady kochać i wie, że to jedyna szansa, aby ją odzyskać. Jednak to nie będzie łatwe. Czy Ada zostanie w pensjonacie? Czy będą, w stanie razem pracować pomimo tego, co się kiedyś stało? Czy Ada da szansę Tobiaszowi?
Historia Ady i Tobiasza mnie się podobała i to nawet bardziej niż ta w pierwszym tomie. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje. To historia dwójce ludzi, którzy kiedyś byli małżeństwem, jednak im się nie udało, o błędach przeszłości, o szansie jaką im stworzyła ciotka, miłości, przyjaźni, z namiętnością i górami w tle. Czytamy ją z perspektywy obu bohaterów, co według mnie wiele wnosi, pozwala poznać ich myśli, uczucia, punkt widzenia. Akcja nie jest bardzo szybka, co według mnie sprawia, że książka dość dobrze nadaje się na leniwe popołudnie.
Bohaterowie według mnie ciekawi, dający się lubić.
Ada bardzo cierpiała po rozstaniu z Tobiaszem, dlatego nie chce mieć z nim nic wspólnego. Los jednak postanawia inaczej, a ona musi sobie poradzić, aby tym razem nie zostać ze złamanym sercem. To kobieta z jednej strony zraniona, dumna, z podniesioną głową idąca przez życie (przynajmniej od jakiegoś czasu), z drugiej kochająca, pragnąca miłości i bliskości. Ja ją polubiłam.
Tobiasz jest ratownikiem górskim, a także od niedawna współwłaścicielem pensjonatu. To mężczyzna, który potrafi wyciągać wnioski z popełnionych błędów (chociaż nie zawsze od razu). Jest seksowy, pełen namiętności, jest marzeniem wielu kobiet. Jednak on zaczyna mieć dość przelotnych romansów i chciałby się ustatkować. To bohater, którego polubiłam.
„Jej były mąż” to książka, z którą spędziłam bardzo miły wieczór i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-07-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Jej były mąż
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
KOLEJNY TOM SERII GÓRSKIEJ OPOWIADAJĄCY HISTORIĘ TRZECIEGO Z BRACI BURZYŃSKICH Igor, niezwykle zdolny przedsiębiorca, w przeciwieństwie do swoich braci...
Kiedyś kobieta zraniła jego serce. Czy mimo to będzie w stanie otworzyć się na nową miłość? Losy Hanny i Eryka już się kiedyś splotły: dawno temu...