Właściwie mi przykro, że to już koniec opowieści. Zosia, Danka i Imka skradły mi parę chwil; uczyniły je uroczymi.
W wariackim świecie, gdzie wszystko pędzi nie wiadomo gdzie, a czasem też nie wiadomo po co, trzy przyjaciółki zatrzymują się by posmakować uczuć.
Ostatnią część autorka poświęciła Irminie.
Z poprzednich książek wyniosłam wrażenie, że jest najbardziej wyluzowana, teraźniejsza, nieszablonowa. I owszem, ale pod górną warstwą pokazywaną światu jest ciepłą, wrażliwą, niekiedy niepewną kobietą. Walczącą o swoją subtelną przestrzeń.
Początek i koniec historii to pragnienie miłości. Wydaje się, że tak niewiele, jednak powinniśmy się nauczyć, że kochanie jest najtrudniejszą i jednocześnie najpiękniejszą emocją.
Książka działa na mnie refleksyjnie. Nie wszystko ma takie barwy jakie widzimy początkowo. Realizm dnia, a także nasze oczekiwania są zmienne.
Jest intensywnie, za sprawą zbyt pochopnych decyzji, spowodowanych pozostałościami po przeszłości. Rządzą instynkty i mniejsze potrzeby, które prowadzą do rozwiązań problemów.
Jest ostoją w przyjaźni i brak egoizmu w dawaniu czasu i zainteresowania.
Jest zaangażowanie i bliskość.
Bardzo polecam cykl.
Dziękuję moim wirtualnym koleżankom...🥰😍🥰😍🥰
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2022-04-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
ja-carpe_diem
Znaleźć miłość w najmniej spodziewanym momencie. Odkryć w sobie pasję i pozwolić, by marzenia stały się rzeczywistością. Odrzucić schematy, w które wtłoczyło...
WYSZŁA Z DOMU I NIE WRÓCIŁA Najpierw w rękach pęka filiżanka z kawą, potem na lustrze pojawia się rysa - czytelne znaki od fatum. Wiktor już przeczuwa...