O przyjaźni, która rozpoczęła się wirtualnie i przeszła do świata rzeczywistego pisze w ciepłej i pełnej wzruszeń serii „Pod wspólnym niebem” Magdalena Kołosowska. W poprzednich dwóch tomach mieliśmy okazję poznać bliżej Zosię i Dankę, tym razem autorka przybliża nam postać Irminy, która gubi się nieco w swoich oczekiwaniach, a nierozliczona przeszłość i bieżące bolesne zdarzenia przytłaczają ją, ale i zmuszają do podjęcia trudnych decyzji.
Czy kobieta też może przechodzić kryzys wieku średniego? Po lekturze dochodzę do wniosku, że jak najbardziej. Irmina jest tego najlepszym przykładem. Wieloletni związek ją nuży, a w sporo młodszym od siebie mężczyźnie szuka adrenaliny i powiewu świeżości. Tylko czy tego właśnie jej potrzeba? Chyba sama nie umie odpowiedzieć na to pytanie. Czy dopiero w obliczu początków pandemii i związanego z nią strachu o najbliższych dostrzeże wartości, na których naprawdę jej zależy?
Oczywiście w trudnych sytuacjach może liczyć na swoje przyjaciółki, pod warunkiem że będzie szczera z nimi i z samą sobą. Bo choć wiele je różni, to potrafią być dla siebie wsparciem i wnieść w ich wzajemną relację nie tylko dobre słowo, ale i prawdziwą troskę i pomoc.
Autorka stworzyła postaci kobiece, z którymi niezwykle łatwo się utożsamić, a jeszcze łatwiej obdarzyć sympatią. Żadna z nich nie jest idealna i w każdej z nich możemy odnaleźć cząstkę siebie. Historie ich losów koją serce, ale też wzruszają, bawią, ale i smucą ukazując wagę bliskości drugiego człowieka i przyjaźni, na którą zawsze można liczyć.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2022-04-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 0
Dodał/a opinię:
czytanienaplatan
W ten grudniowy czas wszystko może się zdarzyć. Anna nie lubi świąt od czasu, gdy tuż przed wigilią ojciec wyprowadził się do innej kobiety, tym samym...
Wszystko dzieje się po coś i z jakiegoś powodu. Historia o wybaczaniu, o różnych obliczach miłości, o dojrzewaniu do rodzicielstwa, o dorastaniu tych...