Mila wraz z matką opuszczają Londyn i przenoszą się do niewielkiego miasteczka. Nastolatka na nowo musi poznać przyjaciół i “wkręcić” się w nowe towarzystwo. Wciąż rozpamiętując i porównując życie w stolicy, dziewczyna niechętnie otwiera się na nowe znajomości. Jednak dwóch przyjaciół, Noah i Caleb sprawią, że rok spędzony w nowym miejscu stanie się niezapomniany. Jeden z nich jest żywiołowy, zabawny, spontaniczny. Drugi zamknięty w sobie i niechętny na poznawanie nowej szkolnej koleżanki. Los jednak bywa przewrotny. Kiedy w grę wchodzą uczucia, strach, wiara w legendy i owiane złą sławą mokradła — wszystko może posypać się jak domek z kart, zostawiając po sobie jedynie zgliszcza straconych nadziei.
Dziewczyna po latach wraca do Rowcroft. Niedawno wyszła z więzienia, jednak nadal musi pozostać pod policyjnym dozorem. Na stare śmieci wraca z ciężkim sercem, niosąc przy tym bagaż trudnych wspomnień.
Ale to było dobre! Pochłonęłam migusiem. To książka, która zaczyna się jak dobra młodzieżówka, a kończy jak jeszcze lepszy thriller. Ale nawet kiedy utrzymywana jest w klimacie new adult, to czuć wiszący w powietrzu niepokój, a z każdym kolejnym zdaniem ciekawość czytelnika podsycana jest jeszcze bardziej.
Ta książka jest jak tort, od którego nie można się oderwać — składa się z warstw przeróżnych emocji i nasączony jest niepokojem. A taki pyszny deser trzeba zjeść od razu po pokrojeniu, aby móc w pełni się nim delektować…
Nierozliczona przeszłość i jej demony, które powracają każdej nocy. Wyrzuty sumienia, strach i te ulotne chwile szczęścia, które zostały zakopane gdzieś w czeluściach tych dobrych wspomnień. Do tego dochodzą rodzinne dramaty, które nieprzepracowane, mogą okazać się tragiczne w skutkach.
Natalia Brożek stworzyła niesamowicie hermetyczny i duszny klimat. Dwie osie czasowe tylko go podkręcały. Przeszłość kontrastuje tu z teraźniejszością.
Z jednej strony mamy nastolatkę, która przeprowadza się z dużego miasta do jakiejś burej mieściny, los jednak nie może być taki okrutny i stawia przed nią szansę na miłość — czy to nie jest gotowy scenariusz na romans ze szczęśliwym zakończeniem? Otóż nie. Bo z drugiej strony jest teraźniejszość, która mocno nawiązuje do tragicznych wydarzeń sprzed lat. Na drodze bohaterki nie stoją już potencjalni kandydaci na miłość życia. I ta zabawa w kotka i myszkę, w którą bawi się z czytelnikiem autorka, bardzo mi się podobała. Poproszę o więcej!
Zakończenie jest totalnie nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Dopiero po skończonej lekturze, można by pomyśleć, że przecież było takie oczywiste… Świetna książka, polecam ją tak bardzo!
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-05-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
zaczytania
Czy jesteś gotowa na przekroczenie własnych granic? Rozpoczęcie nauki na Uniwersytecie Walta Whitmana w Bostonie to dla Gai idealna okazja, aby odciąć...
Zapraszamy do Akademii Olimpii, gdzie w turnieju na śmierć i życie zawalczycie o miejsce wśród bogów. W wieku kilkunastu lat Kassandra zyskała nadzieję...