,,Ktokolwiek stworzył ten świat, umiera ze śmiechu widząc ten kraj ,,drugorzędnych matek". A już na pewno w śmiech uderzyłyby zwierzęta, te wszystkie królowe matki w swoich ulach, gdyby się dowiedziały, że ci, którzy się nie rozmnażają, pouczają te, którym gatunek zawdzięcza istnienie. Bo one by ich nawet do ula nie wpuściły. Może zamiast religii, w szkołach powinno się po prostu puszczać filmy przyrodnicze? Może dzięki temu ludzie pojmą, kim w naturze jest Matka."
Książka Kubryńskiej, to zbeletryzowana historia stłamszonej kobiecości. Opowiedziana od najmłodszych zapamiętanych, a częściowo wypartych traum przedszkolnych, aż po dorosłe borykanie się z opresyjnym patriarchatem i niezrozumiały ostracyzm ,,towarzyszek niedoli": ,,Nasza wina, nasza wina wielka, kolektywna, zbiorowa. Jeśli nawet któraś głowę podniesie i powie: winę za gwałt ponosi gwałciciel, to zaraz zerwie się jedna z drugą, i z trzecią, i ze sto pięćdziesiątą i wrzasną: nieprawda, to wina tej dziwki z dekoltem!"
Sylwia Kubryńska to publicystka, kobieta wielu talentów, która od lat prowadzi bloga, a teraz zdecydowała się, by wydać swoje przemyślenia w formie papierowej. Czuć, że prócz zabawy literackiej (w najlepszym tego słowa znaczeniu, bo czyta się ją znakomicie), bije z tej publikacji potrzeba przeprowadzenia solidnej autoterapii. Nazwania problemów po imieniu, wykrzyczenia ich, wyrzucenia, przerobienia i okiełznania. Finał przynoście katharsis i to bez nuty ckliwości, bez taniego psychologizowania znanego z poradników dla nieszczęśliwych kobiet. Bohaterka Kubryńskiej nie jest nieszczęśliwa, ona po prostu jest stłamszoną fascynującą osobowością, chcącą żyć na najwyższych obrotach, bo tak została skonstruowana, ale nie mogąca, z powodu tego, ze jest kobietą i urodziła się w Polsce.
Ta książka z całą pewności pomoże wielu kobietom, którą zobaczą, nie są same, pozwoli im nazwać to, co je męczyło, a czego nie potrafiły zdefiniować. Z pewnością też powinna trafić do męskiej częściej czytelników i to nie w charakterze poradnika ,,jak zrozumieć kobietę", ale gdzie robią błąd w relacjach z płcią pozornie tylko słabszą.
Jak już zostało powiedziane czyta się to znakomicie, Kubryńska jest klasycznym mistrzem ciętej riposty, pisze o poważnych sprawach w sposób serio, ale wie jak stosować ironię i unikać patosu.
Informacje dodatkowe o Kobieta dość doskonała:
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2015-10-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7976-327-6
Liczba stron: 286
Dodał/a opinię:
benioff
Sprawdzam ceny dla ciebie ...