Okładka książki - Kobieta na krawędzi

Kobieta na krawędzi


Ocena: 5 (11 głosów)
opis

Nasza bohaterka Morgan stała sobie spokojnie na jednej ze stacji metra, gdy nagle z ust obcej kobiety padły słowa „Weź moje dziecko”. Morgan przygarnęła instynktownie malucha zaś matka niemowlaka znalazła się nagle pod pociągiem wjeżdżającym właśnie na stację. Skok samobójcy? Akt desperacji? A może została pchnięta przez kogoś w tłumie? Dlaczego Nicole, bo tak nazywała się kobieta, która zginęła w metrze, oddała swoje wyczekane dziecko? Dlaczego wybrała właśnie Morgan na opiekunkę córeczki? Czemu Nicole, potężna szefowa prowadząca firmę „Oddech” zaczęła wątpić w swoje zmysły? Wszystko zaczęło się w miarę niewinnie, od listu, który odebrała ciężarna Nicole. „Jesteś morderczynią. Nie zapewnisz jej bezpieczeństwa.” Co takiego dziewczyna ukrywała przed światem i kto stoi za bezdusznym listem? Początek książki to same pytania i zero odpowiedzi.

Narracja biegnie dwutorowo. Z jednej strony bierzemy udział w akcji w czasie teraźniejszym pokazanej od strony Morgan a z drugiej poznajemy wydarzenia w życiu Nicole sprzed tajemniczych zdarzeń na peronie metra. Dwie kobiety, dwa różne światy, obie po przejściach, obie z problemami i obie zdolne do wielkich poświęceń.

Powieść zaczyna się mocnym akcentem spotęgowanym duszną i mroczną atmosferą metra. Początek wciągnął i wręcz zahipnotyzował. Czytając wciąż się zastanawiałam gdzie jest drugie dno. Kto? Gdzie? Jak? Na co? Po co? Niestety zakończenie było nie tylko bardzo przewidywalne, nużące, banalne a czasem wręcz na siłę pogmatwane o zapachu i konsystencji taniej sensacji „do kotleta”. Miałam wrażenie, że Autorka nie za bardzo miała pomysł na równie mocne i efektowne zakończenie.

Plusem książki jest przyjemny język, jakim operuje Samantha M. Bailey, ciekawa fabuła, dobry pomysł i popisowy opis możliwości zmanipulowania osoby o słabszej psychice i popadania przez nią w obłęd. Ukazany też jej problem depresji poporodowej, która zabiera radość z macierzyństwa „Bycie mamą jest trudniejsze niż bycie szefową firmy”. Widzę w Autorce duży potencjał jednak by czytelnika nie znudzić historią i osiągnąć efekt opadania szczęki musi jeszcze trochę popracować. Zabrakło elektryzującego napięcia, skoku adrenaliny i choćby minimalnego zaskoczenia w finale. Według mnie to czynniki nieodzowne by thriller na długi czas pozostał w pamięci. Póki co czytałam już o wiele, wiele lepsze historie.

Informacje dodatkowe o Kobieta na krawędzi:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2020-06-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-240-6026-9
Liczba stron: 320
Tłumaczenie: Mieczysław Godyń
Dodał/a opinię: Anna Szulist

więcej
Zobacz opinie o książce Kobieta na krawędzi

Kup książkę Kobieta na krawędzi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy