Nazwisko autorki nie jest mi obce, ale ze wstydem przyznaję, że wcześniej żadna książka nie wpadła w moje ręce.
„Kopia doskonała” jest pierwszym tomem z serii o Celinie Stefańskiej – prywatnej detektyw (wiem, poprawność nakazuje formę żeńską, ale w niektóre feminatywy są dla mnie po prostu sztuczne). Celina po przeżyciu osobistej tragedii i traumy pracuje jako sklepowy detektyw. Po utracie pracy, za namową przyjaciółki zakłada biuro detektywistyczne. Otrzymuje zlecenie odnalezienia zaginionej we Francji dziewczyny, wplątanej w aferę związaną z kradzieżą drogiego obrazu. Dla Celiny taka podróż to walka z własnymi demonami i przełamanie pętających ją ograniczeń. Nagrodą jest pobyt w malowniczych francuskich miasteczkach, a nawet nowa, niezwykła znajomość.
Nie wiem czy też tak macie, ale gdy w książce jest odwołanie do czegoś, czego nie znam – czy to będzie miejsce, piosenka, obraz czy jakaś inna książka, natychmiast muszę to odnaleźć i zobaczyć o czym mowa. Tak było w tym przypadku, poszukałam obrazu Pankiewicza, zachwyciłam się przepięknymi krajobrazami, zamarzyła mi się podróż do Annecy, czy Pérouges, zobaczenie Jardin Secret i Cascades du Hérisson.
Autorka stworzyła ciekawą historię z interesującymi i dobrze zarysowanymi postaciami. „Kopia doskonała” to nie komedia kryminalna, ale nazwała bym ją kryminałem „soft”, bez brutalnych akcji i strzelanin. Dzięki stylowi pisarki możemy świetnie się bawić, przy okazji poznając piękne miejscowości i dowiadując się co nieco o sztuce. Ja od razu biorę się za „Cenny motyw”, będący drugą częścią serii i już wiem, że na pewno sięgnę po kolejne książki autorki.
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 345
Język oryginału: Polska
Dodał/a opinię:
Ksiazkolandia
Wciągająca powieść kryminalna rozgrywająca się we współczesnej Warszawie. Syn znanego adwokata został zamordowany w toalecie modnego klubu. Śledztwo...
Adela Naczyńska, pracownica sklepu z antykami, traci życie po tym, jak odkrywa istnienie dwóch lamp Tiffany'ego, które należały do jej rodziny i podobno...