"Z na pozór błahej sprawy i korporacyjnego poszukiwania kreta zrobiło się wielowątkowe śledztwo, ze śmiertelnymi, teoretycznie przypadkowymi ofiarami i innymi nieoczywistymi wydarzeniami."
"Król" Dagmary Andryki otwiera nową serię kryminalną o Annie Marii Kier, która jest naprawdę ciekawą i myślę, że oryginalną postacią. Nie tylko jej siła, upór, niezależność i całkowite poświęcenie pracy sprawia, że jest ona wyjątkowa. Mimo twardego pancerza jest wrażliwą kobietą. Wie, że jej życie składa się z pasma porażek pod względem rodzinnym, za to sukcesy odnosi w pracy, która nie ma co się oszukiwać, pozbawia ją normalnego życia. Choć dla niej życie w pracy to też jakaś forma normalnego funkcjonowania.
Anna przechodzi na zasłużoną emeryturę, jednak długo nie będzie jej dane nacieszyć się spokojnym życiem emerytki. Fikcyjnie zatrudnia się w firmie korporacyjnej, by na zlecenie prezesa firmy znaleźć kreta, który może współpracować z konkurencją. W tej sprawie pomaga jej Wanda - kobieta, która świetnie radzi sobie w świecie informatycznym, za to niekoniecznie w tym rzeczywistym. Wszystko komplikuje się, gdy Anna dostaje informacje, które niewątpliwie zmienią jej życie.
Postać Anny można odbierać różnorako. Pozytywnie, ponieważ jest to kobieta wiedząca czego chce. Poświęca się pracy, która daje jej spełnienie. Po nieudanym małżeństwie ma świetne stosunki z byłym mężem. Są przyjaciółmi, którzy mogą na siebie liczyć, tak naprawdę. Ich relacja jest cudownie przedstawiona i to mi zaimponowało. Ale żeby nie było tak kolorowo, nie ma dnia, kiedy nie wraca myślami do przeszłości. Jak żałuje, że relacje z synem i mężem nie wyglądały inaczej. Nie potrafiła stworzyć prawdziwej rodziny, ciepłego ogniska domowego będąc ciągle w pracy. Było to silniejsze od niej. Dlatego tym bardziej dziwią mnie dobre stosunki między byłymi małżonkami i pewna wyrozumiałość i akceptacja już dorosłego syna. Chyba pierwszy raz spotykam się z taką relacją w książce i nie mogłam o tym nie wspomnieć.
Prowadzone przez Annę śledztwo, do którego dołącza Wanda, jest skrupulatnie prowadzone i cały czas towarzyszymy głównej bohaterce w przemyśleniach na temat toczącej się sprawy. Można by powiedzieć, że po nitce do kłębka w końcu trafimy na rozwiązanie sprawy. A co, jeśli dzięki tej właśnie nitce trafimy na wielką czarną dziurę, która zwiastuje katastrofę?
Tempo akcji jest stonowane, ale dzięki niemu mamy okazję poznać bliżej postać głównej bohaterki, jej relacje z ojcem - byłym prokuratorem, byłym mężem, synem, kolegami z pracy. Styl autorki jest przystępny. Narracja trzecioosobowa świetnie przekazuje czytelnikowi myśli, rozważania i stan emocjonalny Anny. "Król" to początek dobrze zapowiadającej się serii i ciekawa jestem, czy i Wam się spodoba. Ja ze swojej strony polecam najnowszą książkę Dagmary Andryki.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2022-04-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
gdziejatamksiazk
"Walet", czwarta część serii "Anna Maria Kier", to opowieść o nieposkromionej żądzy, sile manipulacji i kłamstwie, w którym nie da się żyć. Współczesna...
,,Joker" - finałowy tom serii kryminalnej ,,Anna Maria Kier". To miała być Wigilia taka jak zawsze. Hakerka Wanda Lechicka zamierzała zamówić pizzę i...