"Panie mój i nasz Boże, wysłuchaj mojej modlitwy, płynącej prosto z serca. Pobłogosław wielkość, którą noszę w sobie, nie bacząc na to, jak bardzo się jej boję. Pobłogosław moje trzcinowe pióra i atramenty, pobłogosław spisywane przeze mnie słowa. Obyś ujrzał w nich piękno i oby zobaczyły je oczy jeszcze nienarodzone. A gdy w proch się obrócę, zaśpiewaj nad kośćmi moimi słowa: Ona była głosem."
Słuchajcie, właśnie skończyłam czytać książkę, która na 100% znajdzie się w ścisłej czołówce tego roku. "Księga tęsknot" opowiada o młodej dziewczynie z bogatego domu Annie, która zakochuje się w Jezusie, tak tak, w Jezusie Synu Bożym. Nigdy nie spodziewałabym się, że tego typu historia do mnie trafi, a jednak stało się inaczej. Autorka świetnie prowadzi fabułę, jednocześnie wtrącając w nią wątki religijne, a wszystko to jest napisane pięknym, plastycznym, metaforycznym językiem. Bardzo podobało mi się, że Sue Monk Kidd podeszła do tego tematu z niezwykłym wyczuciem i poszanowaniem dla uczuć religijnych czytelników, unikając taniej sensacji. Całość, pomimo sporych rozmiarów, czyta sie dosyć szybko i z prawdziwą przyjemnością. Jednak "Księga tęsknot" to przede wszystkim opowieść o kobiecie, obserwujemy jak Ana dorasta, śledzimy wydarzenia, które ją kształtują i pod wpływem których się zmienia. To jedna z tych książek, które pozostawiają po sobie ślad, epicka i bardzo intymna jednocześnie, nostalgiczna i chwytająca za serce. Niezwykła.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2021-06-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: The Book of Longings: A Novel
Tłumaczenie: Łukasz Małecki
Dodał/a opinię:
Marta Karnacewicz
Po raz kolejny Sue Monk Kidd umiejscowiła opisywane wydarzenia w bliskiej swemu sercu i okrutnej zarazem Karolinie Południowej. U jej wybrzeży leży mała...
Sarah Grimké jest środkową córką sędziego sądu najwyższego Karoliny Południowej, plantatora zaliczanego do elity Charlestone. Matka...