Charlotte, George i Elizabeth zostawiają za sobą Afrykę, aby wrócić w rodzinne strony. Początkowo wszystko jest dobrze, jednak miła atmosfera w rodzinnym domu, gdzie się zatrzymują, dość szybko mija. Postanawiają się wynieść, wynająć dom, jednak Afryka wciąż jest w ich sercach i nie daje o sobie zapomnieć. Postanawiają tam wrócić, być naprawdę szczęśliwi, pielęgnować swoją miłość.
Wszystko idzie dobrze do momentu, aż George nie postanawia wyjechać w bardzo niebezpieczną wyprawę. Kobieta w tym czasie postanawia nie użalać się nad samotności i ogromną tęsknotą za ukochanym, ale zrobić coś pożytecznego. Charlotte kupuje plantację kawy w górach Usambara. W pewnym momencie czuje, że coś jest nie tak, ma bardzo złe przeczucia. Czy ma rację? Co powoduje takie myślenie? Jak potoczą się losy Georga na wyprawie? Czy ich miłość po raz kolejny pokona wszystkie przeciwności?
Historia, jaką znalazłam w książce, uważam za ciekawą. Po raz kolejny autorka przeniosła mnie do Afryki i to w naprawdę udany sposób. Z przyjemnością poznałam dalsze losy bohaterów. W książce dość dużo się dzieje, a to sprawiło, że przeczytałam ją w jeden wieczór. Czytało się ją szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje.
Główną bohaterką nadal jest Charlotte. Troszkę się zmieniła, jednak pozostała kobietą z wielkimi marzeniami, a jednocześnie silną. Nie poddaje się, kiedy los po raz kolejny rzuca jej kłody pod nogi, chociaż nie jedna osoba na jej miejscu by to zrobiła. Ja ją polubiłam.
„Łagodny księżyc nad Usambara” to ciekawa propozycja na wieczór. Ze swojej strony polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-07-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Sanfter Mond über Usambara
Dodał/a opinię:
Anna Kaczor
Fascynująca Afryka, wielka miłość i droga do spełnienia marzeń... Charlotte zostaje właścicielką plantacji kawy w górach Usambara, by tylko odwrócić...
Augsburg, jesień 1913 roku. Biednie ubrana dziewczyna idzie w kierunku imponującej posiadłości, połączonej z przedsiębiorstwem włókienniczym. Nazywa się...