Małe wielkie rzeczy

Ocena: 5 (24 głosów)
opis
Inne wydania:
Na Jodi Picoult natrafiłam przypadkiem i to w zasadzie już jakiś czas temu. Nigdy nie myślałam, że jej książki aż tak bardzo przypadną mi do gustu. Jeśli chodzi o "Małe wielkie rzeczy" to już od dłuższego czasu nie mogłam się doczekać aż wreszcie zabiorę się za tą powieść. Nie dość, że genialna autorka to jeszcze bardzo ciekawiący mnie problem nierówności społecznych i dyskryminacji. Może właśnie przez to nadmierne podekscytowanie początek trochę mnie rozczarował. Główna bohaterka - Afroamerykanka - przez kilka pierwszych rozdziałów bardzo mnie irytowała, wydawało mi się, że wszędzie doszukuje się rasizmu. Ktoś był dla niej niemiły? Wszystko przez jej kolor skóry. Nie chciał z nią porozmawiać? Jak powyżej. Jednak poznając historię Ruth coraz lepiej, zaczęłam się do niej powoli przekonywać. Bo tak naprawdę to jej przewrażliwienie w niektórych sytuacjach jest całkowicie uzasadnione. Już dzieciństwie spotykała się z niemiłymi sytuacjami, tylko dlatego, że miała trochę inny odcień skóry niż pozostali. Jako jedyna kolorowa w szpitalu musiała się zmagać z kłopotliwymi sytuacjami. Nie pasowała do białej części społeczeństwa, a przez swój awans społeczny (w postaci skończenia dobrej szkoły i uzyskania zawodu położnej) również do środowiska, w którym się wychowała. Czytając tą powieść, byłam mocno zaskoczona. Nie myślałam, że w Stanach problem rasizmu jest tak poważny. Zaskoczyło mnie również to, że w sądzie nie powinno się używać rasy jako argumentu. Zawsze mi się wydawało, że sprawy na tle rasizmu są najłatwiejsze, bo wszyscy są teraz bardzo przewrażliwieni na tym punkcie i nikt nie chce zostać posądzony o dyskryminowanie innych. Drugie zaskoczenie dotyczy białej supremacji. Nie zdawałam sobie sprawy, że współcześnie istnieje taka grupa ludzi o tak radykalnych poglądach. Może i nie ujawniają swoich przekonań każdej napotkanej osobie, ale nawet pomimo to, samo istnienie takiej organizacji jest przerażające. Podsumowując, pomimo początkowego rozczarowania, moja niechęć bardzo szybko minęła. Książka jest napisana w rewelacyjny sposób i porusza wiele istotnych kwestii i problemów. Może nam się wydawać, że problem rasizmu zniknął, ale wcale tak nie jest i choć sytuacja wygląda lepiej niż w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku to i tak obecnie daleko nam do ideału.

Informacje dodatkowe o Małe wielkie rzeczy:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-04-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788380971127
Liczba stron: 608
Tytuł oryginału: Small Great Things
Dodał/a opinię: agusia97

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Małe wielkie rzeczy

Kup książkę Małe wielkie rzeczy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy