Okładka książki - Martwe imiona

Martwe imiona


Ocena: 5.56 (9 głosów)
opis

Thrillery od lat zajmują szczególne miejsce w moim czytelniczym sercu. Jako ich miłośniczka nieustannie poszukuję historii, które potrafią mnie zaskoczyć, wciągnąć od pierwszych stron i utrzymać w napięciu aż do samego końca. Równie dużą radość sprawia mi odkrywanie twórczości nowych pisarzy, zwłaszcza rodzimych, którzy udowadniają, że polska literatura gatunkowa ma się świetnie i nie ustępuje zagranicznym tytułom. To właśnie ta ciekawość oraz chęć poznawania nowych autorów w thrillerze skłoniła mnie do sięgnięcia po „Martwe imiona” Agnieszki Ewy Rybki. Książka przyciągnęła mnie nie tylko klimatyczną, intrygującą okładką, ale także opisem, który obiecywał napięcie i psychologiczną głębię.

 

Annemarie po czterech latach wraca z Londynu do rodzinnego miasteczka Bennebroek, pragnąc zacząć od nowa i odbudować życie po trudnych doświadczeniach. Jednak zamiast wytchnienia czeka na nią wstrząsające odkrycie – w ogrodzie swojego domu znajduje szczątki dwóch noworodków. Miejsce, które miało być azylem, staje się epicentrum mrocznej tajemnicy oraz początkiem spirali wydarzeń i koszmaru na jawie. W miarę postępu śledztwa atmosfera w miasteczku gęstnieje, a zaufanie, którym Annemarie darzyła najbliższych, zaczyna się kruszyć. Brat, przyjaciel, zmarły mąż – każdy z nich skrywa sekrety, które mogą być kluczem do rozwiązania zagadki.

 

„Martwe imiona” autorstwa Agnieszki Ewy Rybki to thriller, który od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir zaskakujących wydarzeń i nieustannie trzyma w napięciu. Autorka z dużą wprawą oddaje klaustrofobiczny klimat małej społeczności, w której wszyscy teoretycznie się znają, ale nikt nie mówi całej prawdy. Kolejne rozdziały odsłaniają nowe fakty i motywy, a autorka umiejętnie wprowadza elementy psychologicznego napięcia, sprawiając, że czytelnik zaczyna wątpić w to, co widzi i słyszy. Granica między rzeczywistością a paranoją staje się coraz cieńsza – zarówno dla bohaterki, jak i dla nas.

Narracja jest płynna, a krótkie, intensywne rozdziały nadają historii dynamiki. To jedna z tych książek, które „czytają się same” – niby planujesz odłożyć ją po jednym rozdziale, ale zanim się obejrzysz, mijają kolejne godziny. Na szczególną uwagę zasługuje tło fabuły – małe holenderskie miasteczko, które na pierwszy rzut oka wydaje się sielankowe, a w rzeczywistości pulsuje ukrytymi konfliktami i sekretami. Ten kontrast między pozornym spokojem a narastającym mrokiem tworzy niepowtarzalny klimat.

Pod względem stylu Agnieszka Ewa Rybka stawia na narrację, która łączy prostotę z umiejętnie budowanym napięciem. Nie ma tu zbędnych ozdobników – każde zdanie pracuje na atmosferę. Finał, choć zaskakujący, jest logicznym zwieńczeniem wszystkich wątków, a jednocześnie pozostawia czytelnika z lekkim niepokojem i pytaniem: czy na pewno znamy prawdę o ludziach wokół nas?

„Martwe imiona” to lektura dla tych, którzy cenią thrillery podszyte psychologią, z niejednoznacznymi bohaterami i atmosferą, w której trudno odetchnąć pełną piersią. To opowieść o zaufaniu, które może okazać się złudne, o sekretach, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, oraz o tym, że czasem największe zagrożenie czai się bliżej, niż myślimy. To duszna, mroczna historia, w której czytelnik do samego końca nie jest pewien, kto jest ofiarą, a kto katem.

„Martwe imiona” to niesamowicie wciągający thriller, pełen zwrotów akcji i psychologicznej głębi, doskonały dla fanów mrocznych, kameralnych opowieści z wyczuwalnym ciężarem tajemnic. Gorąco polecam!

Informacje dodatkowe o Martwe imiona:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-08-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788384024256
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię: Ilona Wolińska

Tagi: Thrillery i suspens

więcej
Zobacz opinie o książce Martwe imiona

Kup książkę Martwe imiona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Dziewczynka z wielkimi marzeniami
Agnieszka Ewa Rybka0
Okładka ksiązki - Dziewczynka z wielkimi marzeniami

W błękitnych oczach Josephine wirowały dwie przeciwstawne iskry. Marzenie i Zagubienie. Dziewczynka, która oddała serce gimnastyce artystycznej, przekonała...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy