Nie ma odpowiedniego czasu na miłość. Ona przychodzi sama, zazwyczaj niespodziewanie. Kiedy myślimy, że nic nas już dobrego w życiu uczuciowym nie spotka, to nagle pojawia się na naszej drodze.
Joanna nie może się otrząsnąć po tragicznym wypadku swojego narzeczonego, w którym zginął. Każdego dnia próbuje budować swój świat na nowo i otwierać się na nowe znajomości. Nie ma wielu osób wokół siebie, ale uważa, że zawsze może na nie liczyć. Nic bardziej mylnego. Kiedy do sąsiedniego mieszkania wprowadza się młody mężczyzna – Kamil, serce Joanny zaczyna mocniej bić. Niestety droga do ich uczucia jest trudna i wyboista. Kobieta dostrzega, że przyjaciółka, której tak ufała, wcale nie chce jej dobra. Joanna nie ma już sił i odwagi, aby po raz kolejny zaufać i otworzyć serce. Czy Kamilowi uda się zmienić jej podejście i zdobyć serce ukochanej?
„Marzenia spełniają się jesienią” to pełna ciepła i wzruszająca opowieść o poszukiwaniu swojej drogi w życiu, o walce z własnymi lękami i słabościami. Bez względu na to, ile mamy lat, spotykamy na swojej drodze takie przeszkody, które nie pozostają bez wpływu na nasze dalsze życie. Najważniejsze to nie zamykać drzwi, przez tym, co do nas przychodzi. Nie bać się otworzyć na nowe, zaprosić do swojego życia.
W czasie lektury miałam wrażenie, że momentami główna bohaterka sama sobie robi na złość. Wkurzała mnie jej łatwowierność i ośli upór oraz to, że nie potrafiła dostrzec wokół siebie ludzi, którzy naprawdę chcieli dla niej dobrze, a ślepo wierzyła tym fałszywym.
Zauroczyła mnie cała oprawa tej powieści, gdyż akcja toczy się jesienią, która jest w książce wspominana i ukazywana w wielu momentach. Od razu przed oczami miałam piękne kolory, jasne, ale już nie tak palące słońce, delikatne powiewy wiatru, a momentami padający deszcz. Mimo że jesień nie jest moją ulubioną porą roku, to do tej książki idealnie pasowała i nadawała jej niepowtarzalnego klimatu.
Wciągająca od pierwszej strony, spokojna, uczuciowa, przemawiająca do naszego wnętrza. Pozwalająca na chwilę refleksji. Z zakończeniem, które z jednej strony zaskakuje, a z drugiej właśnie takiego się spodziewamy.
Oczywiście polecam!
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 306
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Kubera
Historia o prawdziwej miłości, która może wydarzyć się wszędzie i niejednego zaskoczyć...Życie w Domu Pogodnej Starości toczy się swoim utartym, sennym...
Karolina od lat żyje tak, jak chcą tego inni. Kiedy traci pracę kelnerki w Barze pod Aniołami, wyjeżdża z dawnymi znajomymi na krótki wypad na Suwalszczyznę...