🎭 „𝓜𝓪𝓼𝓴𝓲” 𝓜𝓮𝓵𝓴𝓪 𝓚𝓸𝔀𝓪𝓵 𝓢𝓸𝔂𝓶𝓮𝓵🎭
Uczucia potrafią kryć się pod wieloma maskami. Od ciebie zależy, czy zdejmiesz je wszystkie.
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
Jako niepoprawna romantyczka, nie mogłam przejść obojętnie obok książki „Maski” od Melki Kowal. Już sama okładka przykuwa wzrok, a stwierdzenie, że jest to najbardziej romantyczna powieść dopełniło chęć sięgnięcia po tę historię! 🎭
🎭Poppy poznajemy w chwili, gdy mierzy się z bolesnym rozstaniem ze swoim chłopakiem. Za namową przyjaciółka udaje się na bal maskowy, chcąc odreagować złe emocje. Pragnie choć na jeden dzień stać się kimś zupełnie innym i idealnie się składa, że musi założyć maskę na twarz, która jej to zapewnia. Ku jej zaskoczeniu spotyka tam pewnego mężczyznę, z którym spędza upojną noc. Liam. To jej jedyne wspomnienie z tej nocy warte zapamiętania. I niemożliwe do zapomnienia. Po kilku latach ich drogi ponownie się krzyżują, jednak oboje nie wiedzą, że nie jest to ich pierwsze spotkanie… Co się stanie jeśli Poppy zaryzykuje? Jak wiele zyska... a może jak wiele straci, jeśli podejmie wyzwanie?🎭
Prawda jest taka, że pomimo tego braku oryginalności książka „Maski” bez reszty mnie wciągnęła. Akcja skonstruowana jest w taki sposób, że czyta się ją zaskakująco płynnie. Czytałam tę książkę tak, jakby kompletnie nic innego się nie liczyło i w życiu bym nie przypuszczała, że jakikolwiek romans aż tak mnie pochłonie. Autorka w tak ciekawy i zajmujący sposób splotła ze sobą momenty pełne dramatyzmu, wzruszenia i humoru, że całość skomponowała naprawdę dobrą, pozbawioną nudy lekturę.
Styl pisania Melki Kowal jest lekki i przyjemny w odbiorze, co sprawia, że czyta się tę książkę z zapartym tchem. Podoba mi się, że autorka nie daje łatwych rozwiązań, a bohaterowie zawsze muszą zmierzyć się z najgorszym, by zdobyć upragnione cele. Fabuła jaką stworzyła Melka jest bardzo emocjonująca, a co za tym idzie niesie ze sobą mnóstwo skrajnych emocji. Bez zbędnych ozdobników tą historią autorka pokazuje samo życie. Nie zawsze wszystko układa się tak jakbyśmy tego chcieli, czasem trzeba bardziej się wysilić, by zdobyć czyjeś zaufanie.
Autorka wyciągnęła z treści to co najlepsze i zapewniła mi masę niezapomnianych wrażeń. Bawiłam się świetnie podczas czytania tej książki. Co mnie najbardziej urzekło, to pomysł iż książka rozpoczyna i kończy się balem maskowym, w nieco odmienionej formie.
Gorąco polecam wam sięgnąć po „Maski” ❤ ❤❤
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 464
Dodał/a opinię:
Małgosia Szydlak
Czy da się uciec od swojej przeszłości? I jak długo można nadstawiać drugi policzek? Aurelie kłamstwa gładko przechodzą przez gardło. Rozchwytywana...
A jeśli największa prawda o Tobie... to ta, że potrafisz kochać? Chloe od lat kończy związki szybciej, niż zdążą zacząć się na poważnie. Nie dlatego...