Jest to kolejne spotkanie z piórem autorki, po raz następny całkiem przyjemne. Czyta się lekko, przyjemnie i szybko. Sięgając po książki dziewczyny wiem, że nie spotka mnie jakakolwiek blokada czytelnicza. W bardzo szybkim czasie udało mi się zapoznać z całością i wydaje mi się, że z każdym kolejnym "papierowym dzieckiem" jest coraz lepiej. Mamy tutaj krótkie zdania, proste, tak samo sytuacje, z jakimi mierzą się nasi bohaterowie. Jeśli lubicie lektury lekkie i niezobowiązujące - to ta będzie strzałem w dziesiątkę.
Do bohaterów poniekąd mam sentyment - ponieważ "ochrzciła" ich imionami z pewnego serialu, które obie z autorką lubiłyśmy i darzymy wciąż owym sentymentem. Mowa tutaj o produkcji "Zbuntowanych" z 2004 roku, wyreżyserowanego przez Pedro Damiana. Są to postacie wzbudzające naszą sympatię. Oczywiście główna bohaterka, Maite ma niemały problem na samo dzień dobry. Jednak musi się zmierzyć z problemami, jeśli chce utrzymać biznes w spadku, cały czas działający. Trzymałam za nią kciuki, chociaż momentami irytowała mnie swoim zachowaniem. Trafiła na kilka ludzi, którzy są dobrzy, ale i źli... I tutaj pisarka zrobiła mnie w maliny, bo takiego obrotu spraw, to się nie spodziewałam... Za moment zaskoczenia - duży plus. Są to proste postacie, które co nieco mają za uszami, jednych możecie polubić innych nie. Czy miałam tutaj ulubieńca... Chyba nie. Starałam się nie przywiązywać do nich zbytnio. :)
Jest to przyjemna opowieść obyczajowa, z wątkiem romansu i szczyptą erotyki. Nie będę ściemniać - są wydarzenia trudne, które nasi bohaterowie jakoś muszą przełknąć. I my trzymamy za nich mocno kciuki. Są też przyjemne zdarzenia, które powodują uśmiech na naszej twarzy. Jest to pozycja, która zapowiada happy end, jednak czy tak faktycznie się okaże, sami musicie to sprawdzić.
Lubię takie niezobowiązujące propozycje, które sprawiają, że odłączam swoje myślenie i mogę przez chwilę pobyć w innym świecie, z innymi bohaterami i ich problemami.
Jeśli lubicie lekkie powieści, to ta będzie strzałem w dziesiątkę. Serdecznie polecam. :)
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2022-06-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 260
Tytuł oryginału: Miłość jak czekolada
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Karmelek3
„Do domu jeszcze długa trasa, Może się nie powtórzy szansa by być kimś, Jak kilometry lecą lata, Chciałbym inaczej ale tylko tak potrafię żyć.” Diana...
Summer po tragicznych przejściach ze swoim byłym chłopakiem boi się komukolwiek zaufać. Stara się żyć normalnie, jednak codzienność nie jest tak łatwa...