Rodzina to jest siła ;)
Wydawać by się mogło, sądząc tylko po okładce i tytule (czego nigdy nie należy czynić, o czym znów się przy okazji tej książki przekonać można ;) ) , że może to być historia o ponurym, bezmyślnym despocie z siekierą na ramieniu, idącym codziennie do lasu rąbać drewno, kopać doły i harować w pocie czoła (oczywiście w czasach, gdy nie wynaleziono jeszcze koparek i pił łańcuchowych, a marka Husqvarna nikomu jeszcze w głowie nawet nie postała ;) ), który jest domowym hegemonem w każdej kwestii, samodzielnie i bez konsultacji z nikim (gdzieżby tam z żoną ;) ) ustalającym codzienny porządek rzeczy i podejmującym wszelkie decyzje (za wszystkich), a w wolnych chwilach robiącym wszystko, by jawnie i niejawnie uzależnić od siebie i od swoich decyzji wszystkich członków rodziny (z żoną na czele ;) ) ... Nic bardziej mylnego! ;)
To książka o duuużej dawce rodzinnego ciepła i pozytywnych emocji ;) O tym, jak wielką siłą jest rodzina i jak wielkim jest ona motorem napędowym dla każdego jej członka (przy założeniu rzecz jasna, że dana rodzina jako sprawny mechanizm "działa" ;) ). Czemu akurat na przykładzie rodziny drwala to wszystko? ... Myślałem nad tym i być może chodzi o takie ukryte... pokazanie i podkreślenie przez autorkę siły tradycji?, siły przejawiającej się właśnie w tej podstawowej komórce społecznej jaką jest rodzina? Być może ;) ... Tak czy inaczej - czytało się naprawdę fajnie :)
Inne zalety książki? Lekkość :) Naturalność tego, o czym Pani Radziejewska pisze :) Och, gdyby każda rodzina tak działała... ;) Byłoby pięknie ;) Więc może, jeśli nie działa - mała inspiracja? ;) Drwalem na przykład? ;) ... Tak czy inaczej - "Mój mąż drwal", nawet jeśli nie w celach inspiracyjnych, jest bardzo fajnym pomysłem na kilka wieczorów z przyjemną książką :)
Polecam ;)
Dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za egzemplarz recenzencki!
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2018/02/moj-maz-drwal-anna-radziejewska.html
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2018-01-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 170
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Tomasz Pietroszyn