Postanowiłam sięgnąć po książkę Michelle Adams " Moja siostra " ponieważ bardzo lubię czytać thillery psychologiczne. Opis książki również mnie zainteresował. Niestety dla mnie ta książka okazała się małym rozczarowaniem. Już po przeczytaniu kilkunastu stron stwierdziłam, że sam styl pisania autorki nie do końca mi odpowiada. Jest za dużo zbędnych opisów. Najbardziej irytujące było wplatanie opisów w trakcie wypowiedzi postaci. Np. postać wypowiada jedno zdanie, po czym autorka wstawia opis na 1/3 strony ( jak dana postać w tej chwili wygląda, jaką ma minę, co robi z rękami, o czym myśli, co się dzieje dookoła ) i po tym długim opisie postać kończy swoją wypowiedź. Dlatego czytanie tej książki momentami było strasznie męczące. Historia opowiada o dwóch siostrach. Młodsza Irini w wieku 3 lat została oddana na wychowanie do ciotki. Teraz jest już dorosłą kobietą, została lekarzem anestezjologiem, mieszka ze swoim chłopakiem Antonio. Starsza ze sióstr Elle była wychowywana przez rodziców. Od początku da się zauważyć, że jest to osoba pozbawiona uczuć, zachamowań, empatii, bardzo agresywna. Przez wszystkie lata szukała kontaktu z młodszą siostrą i zawsze prędzej czy później udawało się jej odnaleźć Irini. Ich spotkania zawsze kończyły się kłopotami. Teraz Irini wraca do domu rodzinnego aby uczestniczyć w pogrzebie swojej matki. Tak naprawdę najbardziej zależy jej na tym, aby dowiedzieć się dlaczego została oddana. Po wszystkich perypetiach bohaterek w finale książki dowiadujemy się, że przed laty siostry były trzy: Elle najstarsza, później Irini i najmłodsza Casey. Elle była od dziecka chora psychicznie i jako sześciolatka zabiła młodszą siostrę Irini. Rodzice postanowili ukryć zbrodnię córki i udawali, że zmarła ich kilkumiesięczna córka Casey. Casey od tej chwili została Irini i jako trzylatkę oddano ją do ciotki, aby chronić ją przed agresją Elle. Przez tą tragiczną decyzję, którą podjeli rodzice dziewczynek, Irini całe życie zastanawiała się dlaczego ją oddano, a Elle została z rodzicami. Czytając końcówkę książki cały czas nachodziła mnie myśl o strasznej niesprawiedliwości. Wyszło na to, że rodzice poświęcili życie jednej córki, szczęście drugiej córki i swoje, po to aby chronić chorą psychicznie Elle. Dla samej Elle ta sytuacja też była szkodliwa, ponieważ nie otrzymała fachowej pomocy i leczenia, a zachowanie rodziców tylko utwierdzało ją w przekonaniu o bezkarnośći. Myślę, że pomysł na tą książkę autorka miała całkiem dobry, tylko gdzieś po drodze coś nie wyszło. Przez co zakończenie jest bardzo irytujące, przedobrzone, poplątane i mało rzeczywiste.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2018-09-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: My sister
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Magdalena Nowak
Dodał/a opinię:
monia89