🔍🔍🔍 Recenzja 🔎🔎🔎
📖 Małgorzata Węglarz – „Moja”
@poestmortem
Wydawnictwo: Pascal
@wydawnictwo_pascal
🔎🔎🔎🔎🔎🔍🔍🔍🔍🔍
„ Teraz naprawdę jesteś moja. Na zawsze...”
Są takie książki, które pochłaniają cię od pierwszej strony i nie pozwalają o sobie zapomnieć. „Moja” Małgorzaty Węglarz to właśnie taka historia mroczna, niepokojąca i pełna emocji. Zaczyna się jak thriller: płonący dom w górach, dziewczyna wyciągnięta z ognia, która nie pamięta, kim jest. Ale bardzo szybko okazuje się, że to coś więcej niż tylko kryminał. To opowieść o strachu, manipulacji i o tym, jak łatwo można kogoś złamać – nie tylko ciałem, ale i psychicznie.
⚜️ Co znajdziesz w środku?
🔸 Kobietę uratowaną z płonącego domu, która mówi o sobie „Moja”.
🔸 Amnezję, ślady przemocy i paniczny lęk przed „Nim”.
🔸 Psycholożkę Barbarę Langman, która widzi w dziewczynie cień swojej zaginionej córki.
🔸 Stopniowe odzyskiwanie pamięci i odkrywanie mrocznej prawdy.
🔸 Duszną, górską atmosferę i wątki symboliczne, w tym powódź tysiąclecia.
🔸 Tematy trudne i bolesne – przetrzymywanie, kontrola, utrata tożsamości – ale opisane z wyczuciem i emocją.
Moja: tak siebie nazywa jest przerażona, zagubiona, jakby dopiero uczyła się żyć. Na jej ciele widać ślady przemocy, a w oczach coś, czego nie da się zapomnieć. Wie jedno: boi się Jego. Tego, który odbierał jej każdy kawałek wolności. Kiedy do sprawy zostaje wciągnięta psycholożka Barbara, historia zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Dwadzieścia lat wcześniej kobieta straciła córkę, i teraz w Mojiej widzi coś znajomego – coś, co boli i daje nadzieję jednocześnie.
Małgorzata Węglarz pisze tak, że czujesz każdą emocję. Nie potrzebuje brutalnych scen wystarczą jej cisze, spojrzenia i urwane zdania. Styl jest prosty, ale bardzo obrazowy. Czuć w tym ogromne wyczucie i świadomość słowa. To ten typ autora, który wie, że najmocniej działają rzeczy, o których mówi się półgębkiem.
Bohaterowie są żywi i prawdziwi. Moja to postać, której się nie zapomina z jednej strony krucha, z drugiej zaskakująco silna. Z kolei Barbara to kobieta, która dawno temu przestała wierzyć w szczęśliwe zakończenia, ale mimo wszystko próbuje pomóc. Ich relacja jest pełna napięcia, bólu i nadziei i to właśnie ona stanowi serce tej historii.
Węglarz potrafi pisać o przemocy i traumie tak, że nie możesz oderwać się od lektury. Nie przez brutalność, tylko przez emocje. Z każdą stroną napięcie rośnie, a kolejne wspomnienia Mojej powoli układają się w przerażający obraz tego, co naprawdę się wydarzyło.
To nie jest łatwa książka, ale zdecydowanie warta przeczytania. „Moja” zostaje z tobą długo po zamknięciu ostatniej strony jak echo, które nie chce ucichnąć.
„ W tym momencie nic mnie nie obchodzi, nawet ja sama zaczynam znikać. Świat, zawsze szary, teraz poczerniał na brzegach. Wyciągam przed siebie rękę, ale jej również nie ma...”
W górskiej chacie wybucha pożar. Z płomieni cudem udaje się uratować młodą kobietę, która nie pamięta, kim jest. Mówi o sobie „Moja” i powtarza, że „On” ją znajdzie. Psycholożka Barbara, która przed laty straciła córkę, zaczyna dostrzegać w dziewczynie coś znajomego. Kiedy Moja odzyskuje pamięć, odkrywa prawdę, której nikt nie był gotowy usłyszeć.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2025-09-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Magdalena Grzejszczyk
Cała prawda o polskiej branży funeralnej. Odpowiedzi na pytania, które boimy się zadać. Jak to jest na co dzień mieć kontakt ze śmiercią? Jakie...
René Cavalier niespodziewanie traci pracę przy wykonywaniu pośmiertnych fotografii. Zmuszony sytuacją, przyjmuje jedyną dostępną ofertę: ma zostać grabarzem...