Nie wiem co się dzieje z moim życiem, że między czytaniem książek i podręczników przed maturą nie mam nawet czasu napisać opinii! Tragedia!
Chyba tak właśnie powinna wyglądać moja ulubiona książka - bez zbędnych opisów, bez owijania w bawełnę, no i bohaterowie, z którymi można się utożsamić. Zapomniałam! Nie mogę się za szybko domyśleć zakończenia, ale najlepiej żebym w ogóle nie wiedziała jak się to wszystko potoczy. I właśnie tak było z "Morzem spokoju". Wiele opinii, które czytałam na temat tej książki porównywało ją do marnej podróby "Hopeless", ale szczerze... Podobała mi się dużo bardziej, bo niestety domyśliłam się zakończenia wspomnianej lektury na samym początku.
Coraz bardziej wydaje mi się, że jestem takim Joshem, sama na świecie, pogrążona w wiecznej martwej strefie. Dlatego przez większość mojego wolnego czasu czytam książki - bo wiem, że znajdę tam coś, co sprawi, że życie nie będzie już takie beznadziejne, chociaż tylko na chwilkę. I jakkolwiek banalnie to brzmi, to sądzę, iż mój mały nałóg czytania książek przeradza się w konkretne uzależnienie, a najgorsze jest to, że super się z tym czuję.
Informacje dodatkowe o Morze Spokoju:
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2014-03-19
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
978-83-7686-234-7
Liczba stron: 460
Dodał/a opinię:
Karolina Lachacz
Sprawdzam ceny dla ciebie ...