💙 „𝓜𝓻𝓸𝓬𝔃𝓷𝓮 𝓢𝓲𝓰𝓲𝓵𝓮” 𝓐𝓷𝓷𝓪 𝓑𝓮𝓷𝓷𝓲𝓷𝓰 𝓣𝓞𝓜 𝓘 💙
Oni dali nam magię. My oddaliśmy im wszystko, co mieliśmy.
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
„Mroczne sigile" to książka, która przenosi czytelnika do innego świata i nie sposób się od niej oderwać dopóki nie pozna się zakończenia. Tak było w moim przypadku, zarwałam noc dla tej książki. 💫
Idealne połączenie dystopii i fantasy. Nie da się zaliczyć jej tylko do powieści dla młodzieży. To coś o wiele więcej.
💙 Dawniej magia istniała tylko w wyobraźni. Była tajemniczą siłą, która czyniła cuda. Ale magia taka nie jest. 💙
W „Mrocznych sigilach” poznajemy siedemnastoletnią Rayne, która wychowuje się w sierocińcu. Dziewczyna nie ma za łatwego życia. Dlatego gdy tylko nadarza się okazja, by móc stamtąd uciec bez chwili wahania Rayne staje do walki. Wie, że nagrodą są ogromne pieniądze. Przekonana o swojej sile i determinacji podejmuje to ryzyko, mając na uwadze możliwości wykorzystania działającej błękitnej substancji - sigili, udaje jej wygrać walkę. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli, gdy magia wymyka się jej spod kontroli, Rayne udaje się uratować tylko jednego chłopaka. Z kolei ON stawia ją przed trudnym wyborem, który na zawsze odmieni jej życie…
„Mroczne sigile” to powieść, która przenosi czytelnika do tajemniczego świata Mirroru, gdzie magia gra tam główne skrzypce. Wszystkie nowe słowa i świat wymyślony przez autorkę są stopniowo wyjaśniane. Fajnie, że autorka nie rzuca czytelnika na głęboką wodę, ale wyjaśnia motywy książki. I muszę przyznać, że autorce wielokrotnie udało się mnie zaskoczyć nie tylko pod względem ilości wydarzeń, których nie przewidziałam, a które sprawiły, że szybciej zabiło mi serce. Ale również z powodu stworzenia relacji między bohaterami. Wątek romantyczny przewija się w tej historii jako tło, jest mało zauważalny w typie slow burn, ale dzięki temu wybrzmiewa bardzo emocjonująco. To zaledwie początek ich drogi…
Bohaterowie są świetnie wykreowani. Najbardziej jak dla mnie intrugującą postacią był Rayne, która nie szczędziła słów, była pewna siebie i wiedziała jaki cel chce osiągnąć. Imponowało mi to, ponieważ dziewczyna nie miała łatwego życia, a potrafiła świetnie o siebie zadbać. Nie była wykreowana na typową szarą myszkę, która chowa się po kątach, tylko z impetem walczyła o swoją wolność, a jej dezycję miały solidne korzenie. Nie działała bez rozmysłu.
Z każdą stroną coraz bardziej zagłębiamy się w stworzony przez autorkę świat, który owiany jest tajemnicą, magią i pełną niesamowitych bohaterów. Dodatkowo akcja w książce pędzi jak szalona. Niespodziewane zwroty akcji są z pewnością na plus, ponieważ podczas czytania na pewno nie można się nudzić, tyle się dzieje. Opisy dotyczące przedstawienia świata Mirroru, są tak szczegółowe i barwne, że można doskonale wyobrazić sobie ten magiczny świat i zakochać się w nim.
„Mroczne sigile” to świetny początek serii. W tej części autorka częstuje nas zaledwie przystawką, by w drugiej części podarować nam o wiele więcej. 💫
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Dark Sigils. Was die Magie verlangt
Dodał/a opinię:
Małgosia Szydlak
Rzeczywistość Elaine to świat tajemnic, tuneli energetycznych oraz ludzi zmutowanych z ogniem, powietrzem, wodą i ziemią. Elaine jeszcze do niedawna była...
Dzień, w którym pojawił się pierwszy vortex, zmienił wszystko. Zmienił nasze kraje. Nasze morza. I zmienił nas. Jego energia zbudziła moce, które nie miały...