Kucykowe szaleństwo... czas (znowu... ;) ) - start!
Moje Małe Kochane 4-letnie Stworzenie, kiedy tylko dostało TĘ RZECZ do ręki... dość, że powiem, iż bieganinie po całym domu, przy jednoczesnym wymachiwaniu "książeczką z naklejkami, dziękuję Tato!" nie było końca ;) ... Tak jak i nie było końca próbom wyklejenia (znowu! - patrz lipiec ;) ) po raz kolejny telewizora ;) ... [ kocham Cię Córko ;* :) ]
Poza tysiącem potencjalnych, klejących się, elementów papierowych do zdrapania z powierzchni płaskich, w książeczce mamy też kolorowanki, rebusy, zadania logiczne i trochę zadań na spostrzegawczość. Super sprawa - jak zawsze w tego rodzaju pozycjach zresztą ;) Nuda wieczorami? To Wam i Waszym Pociechom nie grozi :)
Polecam :)
Dziękuję Egmont Polska za egzemplarz recenzencki :)
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2017/11/my-little-pony-movie-1000-naklejek.html
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2017-09-20
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Dodał/a opinię:
Tomasz Pietroszyn
Najwspanialsze, wspaniale usytuowane i najbardziej zabytkowe zamki i płace świata - Wybór wspaniałych ilustracji. - Podstawowe informacje o najbardziej...
Takiej książki jeszcze nie było! "Postacie. Biblioteka tekstur" jest katalogiem zestawu map bitowych, które można znaleźć na CD-ROM-ie dołączonym do...