"To był świat jakiego wcześniej nie znała. Świat skryty w mroku, niedostępny, świat przemocy i brutalności, pełen krwi, potu i łez.
Jego świat."- fragment książki
Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że nie jest to lektura dla niepełnoletnich czytelników, a i osoby dorosłe, które zdecydują się na to, by ją poznać muszą liczyć się z tym, że nie jest to łatwa i przyjemna książka. Bardzo dużo w niej brutalnych scen, krwawych rozliczeń oraz tematów, które budzą na co dzień kontrowersje, na przykład: gwałt, czy molestowanie seksualne dzieci bądź dorosłych. Autorka zupełnie nie ma problemu z "hamowaniem" swoich bohaterów poprzez to ich zachowanie jest bardzo często totalnie destrukcyjne i nieobliczalne.
"Nie ten czas" to opowieść Nikolaja i Kamili, których podejście do życia i do ludzi różni się od siebie bardzo drastycznie. To para z zupełnie różnych światów, ale w tej książce połączyło ich "coś" 🤫 co sprawiało, że mój mózg przypominał sieczkę. Relacja tych dwojga była jak gra w rosyjską ruletkę- nie wiesz kiedy i gdzie padnie strzał.
Emocje, które we mnie budziła lektura tej książki to zwyczajnie konsternacja, niedowierzanie, smutek, poczucie niesprawiedliwości, złość... Ale było i parę przebłysków emocji pozytywnych, które choć nieliczne, to dawały nadzieję na happy end. Ale, czy szczęśliwe zakończenie jest możliwe w przypadku ludzi tak bardzo skrzywdzonych przez najbliższe osoby i po prostu życie?
Koniecznie przekonajcie się sami i zamówcie całą serię "Seksownych drani" -emocje, często bardzo skrajne, gwarantowane 👍👌
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-08-01
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 349
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
samotniewsrodksi
Gdy Maja zjawiła się w domu pani Ireny, sądziła że czekająca na nią praca niczym jej nie zaskoczy, a każdy kolejny dzień będzie podobny do poprzedniego...
Tajemnicza leśniczówka i jej równie tajemniczy właściciel budzą ciekawość oraz strach okolicznych mieszkańców. I nic dziwnego, bo...
„On to po prostu uwielbiał! Upajał się okrzykami bólu, słabnącymi jękami, widokiem czerwonej posoki, bezbronności i zbrukanej niewinności. Doprowadzał go do stanu, który mógł porównać z orgazmem. »
Więcej