Laura Boland od ponad roku pracuje w agencji opiekunek pani Amandy Newton, bowiem sytuacja materialna jej rodziny bardzo się po gorszyła po bankructwie firmy jej ojca. Problem w tym, że od 3 tygodni nastolatka nie otrzymuje żadnych zleceń, a bardzo potrzebuje pracy jako opiekunka dzieci w weekendy. Przypadkiem Laura trafia do pani Greenwood, która płaci podwójną stawkę. Ale w umowie jest haczyk:
Honorarium nie zostanie wypłacone zleceniobiorcy, jeśli ze swojej winy będzie się opiekować dzieckiem zleceniodawcy krócej, niż zostało to ustalone. (s. 12)
Laura nie wie jeszcze, co to znaczy, lecz cieszy się, że dzięki zarobionym pieniądzom zrealizuje swoje marzenia - lekcje baletu u Juliena Rousselina, a nie madame Rostovej.
Dziecko, którym Laura ma się opiekować, to 6-letnia rudowłosa Grace. Na dzień dobry wyzywa opiekunkę od suk. Grace to śliczny potwór. Jest rozkapryszona, krnąbrna, każdy musi być na jej zawołanie i robić co ona mu każe. To opiekunkę nie tylko zaciekawia i intryguje, ale przede wszystkim doprowadza do szału. Ale Laura się nie poddaje, bo cały czas przelicza i liczy:
Liczy nie w dolarach, tylko w godzinach lekcji tańca w szkole baletowej Juliena Rousselina. (s. 32)
Dziewczyna ma pasję - balet. Marzy o byciu tancerką, a lekcje kosztują. Gotowa jest zrobić wszystko, byle tylko mieć pieniądze na lekcje baletu, bo motywację ma, i to niezłomną. Pasja napędza ją, daje motywację, daje kopa, radość, ale i wiele ją kosztuje - trudu, wysiłku, potu, czasu wolnego. Ona też popełnia błędy na lekcjach i próbach do występu w balecie ,,Giselle", ale się nie poddaje, dalej ćwiczy. Miłość do tańca jest bardzo silna, jest.
Inny problem poruszony w książce to bycie opiekunką. Różne są dzieci, z różnymi temperamentami i różnie wychowywane przez rodziców. Laura do swej pracy podeszła bardzo sumiennie, nawet przeczytała kilka książek na ten temat, ale Grace jest dla niej wyzwaniem. Można z tej powieści wyłuskać kilka dobrych rad, jak postępować z krnąbrnym dzieckiem i zastosować w praktyce. Nawet Grace się przekonuje, że z tą nianią się nie zadziera. Zresztą nie tylko ona.
Jest też wątek miłosny. Laura zza firanki przygląda się starszemu bratu dziewczynki Simonowi i jego znajomym. Przypomina jej się dawne życie. Laura i Simon powoli zbliżają się do siebie, a dzięki opiekunce starszy brat zaczyna poznawać swoją młodszą siostrę, zbliża się do niej, przekonuje.
Zasada, że im trudniej coś się zdobywa, tym bardziej się to ceni, odnosi się nie tylko do dorosłych. (s. 39)
Miłość, pasja, zabawa i rozwijanie zdolności dziecka, relacje z młodszym rodzeństwem to tematy ważne dla młodego czytelnika, a w tej powieści zostały one pięknie ukazane. Bez pasji, bez miłości życie jest puste i nudne.
Informacje dodatkowe o Nie zadzieraj z nianią:
Wydawnictwo: Elf
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
978-83-89278-84-5
Liczba stron: 128
Tytuł oryginału: Don't mess with the baby-sitter
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maciej Witek
Dodał/a opinię:
martucha180
Sprawdzam ceny dla ciebie ...