Jest to romans z elementami kryminału, które pojawiają się, ale w drugiej połowie, gdyż fabuła przedstawiona jest z perspektywy dwóch osób. Tytułowa niepamięć to nic innego jak amnezja, której doświadcza Katarzyna i to ona prowadzi narracje później. Najpierw robi to Michał. Katarzyna, mimo iż na świecie nie ma krewnych, ale jedynie bliską sobie osobę, która jest dla niej jak babcia, chodzi na studia i jest niezwykle otwartą i towarzyską osobą. Tam zakochuje się w pewnym Michale. Relacja jest cudowna, piękna i słodka. Ślicznotka zawraca również w głowie wykładowcy. Jeden z zakochanych i tak musi się ożenić z inną dziewczyną, potencjalnie ciężarną, gdyż tak trzeba. Jest tam coś o tym, że zbliżenia z nią nie do końca pamięta, bo alkohol zrobił swoje, ale palec w obrączkę wbija bez większych oporów. W międzyczasie ów Roman, wykładowca, ma swoje pięć minut z Kasią, ale rzecz się kończy. Jeden wyjeżdża do Niemiec, drugi do Chorwacji. Po czterech latach następuje spotkanie dwóch panów i okazuje się, że żaden z nich kontaktu z miłością z przeszłości nie ma. Pojawia się pytanie: gdzie jest Katarzyna? Co się z nią dzieje i działo przez ten czas? Michał zaczyna poszukiwania dziewczyny.
Wydawałoby się, że jest to romans, gdyż mamy piękną i mądrą bohaterkę oraz dwóch przystojnych, inteligentnych i odnoszących sukcesy mężczyzn, ale mnie jednak brakowało romansu w tym romansie. Nie wyczułam ani pasji, ani gniewu, ani żaru. Wszystko było takie stonowane, proste, klasyczne, jakby wyjęte z bajki dla dzieci tylko, że z realnymi bohaterami. Pojawia się mnóstwo niedopowiedzeń i fatalnych decyzji, które skutkują tak, a nie inaczej. Nie da się ukryć, że zdarzenia i postacie są trochę naciągane. Skoro każdy taki rozsądny, uczony i stateczny, skąd te miłosne niepowodzenia? W dalszej części akcja dzieje się w Chorwacji. I znów jest bosko, malowniczo i idealnie. Nie byłam tam, nie wiem, ale wiem, że taka ilość perfekcji, choćby i porażkami tego czy tamtego bohatera, jest niestrawna.
Czy polecam? Chyba umysłom ścisłym, gdyż będą w stanie ogarnąć tyle informacji, a przy tym podanych w tak skomplikowany sposób. Osobie pragnącej gorącej lub lekko detektywistycznej lektury, nie polecam, gdyż ta pierwsza zawiedzie się na braku realnych uczuć, a ta druga złapię się za głowę, nie mogąc podążać wraz z dziejącą się akcją, innymi słowy, nie będzie wstanie domyślać się, jak to było z bohaterami. Jeśli nie jest dla ciebie ważne, że postać nie wzbudza sympatii, lub chociażby nie budzi odwrotnych uczuć, a poczynania protagonistów zatracają się w pamięci z prędkością porównywalną do wybiegania dzieci ze szkoły po ostatnim dzwonku, książka w dłoń i powodzenia. Na jeden raz nie zaszkodzi, ale nic wielkiego z sobą nie przyniesie, bo zakładam, że każdy, sięgając po wolumen, liczy na coś ekstra.
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2012-06-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 488
Dodał/a opinię:
lourdes
Losy Karoliny i Wojtka poznajemy w pierwszej części "W labiryncie obłędu". Wojtek, oburzony decyzją Karoliny, wraca do Polski. Karo zostaje sama w Toskanii...
Są takie miejsca, w których czas zatacza koło – miejsca jakby nierzeczywiste, pełne niedopowiedzeń i tajemnic, zamieszkane przez wyłaniające...