Dwie nastoletnie dziewczyny – Anna i Sarah jadą na pierwszą, samodzielną wycieczkę do Londynu. W pociągu przysiada się do nich dwóch mężczyzn z workami do śmieci w rękach. Okazuje się, że właśnie wyszli z więzienia. Wszystkiemu przygląda się Ella, która mimo swojego zaniepokojenia nie reaguje, czego skutki będzie odczuwała przez kolejny rok – wyrzuty sumienia, anonimowe listy, oskarżenia bowiem nazajutrz okazuje się, że jedna z nastolatek – Anna, zaginęła.
Gdzie jest Anna? Czy odnajdzie się żywa? Kto wysyła anonimy do Elli?
„Inni ludzie zrobią dokładnie to, co i ty powinnaś od samego początku. Będą pilnować własnego nosa”.
Akcja książki opisana jest z dwóch perspektyw czasowych – lipiec 2015 i lipiec 2016. Perspektywą przewodnią jest lipiec 2016 (po zaginięciu dziewczyny). Co więcej, na rozgrywający się dramat, czytelnik może spojrzeć z perspektywy różnych osób, głównie Elli, Sarah, ojca Anny oraz prywatnego detektywa. Sama fabuła jest strasznie wciągająca, praktycznie od pierwszych stron. Prawie każdy rozdział potrafił czymś zaskoczyć, ponieważ na światło dzienne wciąż wychodziły nowe ślady i wątki. Teresa Driscoll także ciekawie wykreowała bohaterów książki bowiem każdy z nich, skrywa jakieś tajemnice i ma swoje za uszami, co dodatkowo potęguje napięcie. Wszystko to sprawiało, że natychmiast chciałam wiedzieć co będzie dalej i tym sposobem pochłonęłam książkę w kilka godzin. Ogromny plus za poruszenie kwestii wpływu przestępstwa na życie nie tylko ofiary czy jej rodziny, ale także na życie świadka. Nie spotkałam się z tym w żadnej innej książce, a przynajmniej nie przypominam sobie. Zakończenie? Bardzo zaskakujące, choć jeden mały szczegół uważam za trochę naciągany, jednak nie wpłynął on na odbiór całości.
„Obserwuję Cię” to wciągający thriller psychologiczny, miłośnicy tego gatunku na pewno nie będą zawiedzeni. Polecam!
Za możliwość przeczytania dziękuję portalowi czytampierwszy.pl
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2018-09-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 361
Dodał/a opinię:
blanka_sopinska
– Och, zawsze idziemy w obie strony, Matt. Ja pomagam tobie. A potem znowu ci pomagam.
Ta środa jest zupełnie zwyczajna. Do czasu, aż dzwoni telefon. Alice Henderson słyszy tajemniczy głos i mrożącą krew w żyłach groźbę. Rozłącza się i traktuje...
Wzięłam udział w konkursie, wygrałam i pojawiłam się w lokalnej prasie. Nagrodą był tygodniowy staż u jednej z najlepszych florystek w Londynie, jeżdżenie bladym świtem na giełdy kwiatowe. Przerażające. Wyczerpujące. Upajające. Niebo...
Więcej