"Czasem przebaczamy mordercom, ale nigdy pedofilom."
To jedno zdanie wyjaśnia wszystko. Książka jest pisana z perspektywy matki, której syn zniszczył wszystko popełniając jeden błąd.
Noah to wzorowy uczeń i bardzo dobry pływak. Pewnego dnia zwierza się matce z tego co zrobił. Dopuścił się pedofili względem dziewczynek. Zostaje umieszczony w ośrodku resocjalizacyjnym.
Kiedy ma wyjść na wolność matka przeprowadza się do innego mieszkania, aby z nim zamieszkać i pomóc na nowo żyć. Z mężem zostawia córkę. Ojciec ma ogromną awersję do syna.
Autorka opisuje wydarzenia głównie z perspektywy matki. Jak to wszystko wpłynęło na życie, na relacje z rodziną, bliskimi, sąsiadami. Jej walkę z sobą samą.
Przede wszystkim walczy o syna, który jest świadomy co zrobił i wie, że to było złe. Jednak to nie ma znaczenia został już napiętnowany.
Matka walczy o syna za wszelką cenę, o wszystko, aby chciał żyć.
Czy jej się to uda?
To pierwsza książka jaką przeczytałam o takiej tematyce. Emocje były ogromne. Ciężko czyta się takie rzeczy, gdy ma się dzieci. Finałowe rozwiązanie i zakończenie wbiło mnie w fotel. Ciężko było opanować emocje. Dużo wątków poznacie czytając książkę, gdybym je rozwinęła mijało by się to z celem. Autorka nie zawiodła
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2021-03-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Ocalić Noaha
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków
Chciałem przywołać jakiekolwiek emocje w sobie, ale nie potrafię. Prawda jest taka, że odczuwam ulgę. Mam wrażenie, że znów mogę oddychać. Wreszcie się skończyło i mogę wrócić do udawania, że jestem normalny.
Dlaczego wszechświat pozwala mieć dzieci ludziom, którzy je krzywdzą? Dlaczego nie daje ich ludziom takim jak ja, którzy ich pragną? Christopher...
Emily i Elizabeth spędzają swoje dzieciństwo zamknięte w sypialni i terroryzowane przez matkę, która za dużo pije i znika na całe dnie. Bliźniaczki zostają...
Nikt nie powiedział mi, że żal po stracie może z czasem stać się tak bardzo nieprzewidywalny. Nigdy nie wiedziałam, kiedy uderzy, więc nie mogłam się przygotować na jego ataki.
Więcej