W wigilię na posterunek policji trafiła przemarznięta nastolatka znaleziona w lesie. Nikt nie wie, co się wydarzyło, bo dziewczyna milczy. O pomoc poproszono psycholożkę Sarę Mikulską. Okazuje się, że rodzina, która opiekowała się Emi, ukryła się w puszczy przed pandemią. Dziewczyna oprócz tego, że całe życie spędziła w lesie, skrywa wiele mrocznych tajemnic.
Co wydarzyło się z dala od cywilizacji i dlaczego, chociaż wirusa pokonano wiele lat temu, Krugerowie pozostali na odludziu?
To książka, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i nie pozwala się od niej oderwać aż do ostatniego zdania. Autorka umiejętnie zbudowała atmosferę tajemnicy, napięcia i niepokoju, prowadząc nas przez historię, która odsłania się stopniowo, jak puzzle układane w mrocznym świetle przeszłości.
Porusza ona ważne tematy, tj. strach o życie swoje i najbliższych, samotność, zaufanie, chęć zemsty i granice między rzeczywistością a iluzją. To opowieść o tym, jak podejmowane decyzje i czyny wpływają na teraźniejszość i jak trudno jest uwolnić się od demonów, które ją kształtowały.
Autorka w mistrzowski sposób operuje napięciem. Narracja nie spieszy się – każde słowo ma swoją wagę, a atmosfera narasta z rozdziału na rozdział. Jednocześnie autorka zadbała o wiarygodność postaci. Sara, jako postać drugoplanowa, staje się nie tylko terapeutką, ale i przewodniczką po traumie – zarówno cudzej, jak i własnej.
Ta historia to także subtelna, choć niepokojąca refleksja nad pandemią – i tym, jak izolacja, choć czasem konieczna, potrafi zdeformować nasze człowieczeństwo. Ukazuje ona ludzie lęki, potrzebę bliskości i zaufania. Autorka zmusza do myślenia: gdzie kończy się troska, a zaczyna kontrola? Gdzie leży granica między ochroną a zniewoleniem?
Czytelnik zabierany jest w psychologiczną podróż w głąb izolacji, traumy i ludzkiej psychiki. To nie jest książka dla poszukiwaczy szybkiej akcji – to opowieść, która działa powoli, niczym mróz wdzierający się pod skórę.
To opowieść dla tych, którzy lubią historie z głębią, emocjonalnym ciężarem i pytaniami, na które trudno odpowiedzieć. „Odludzie” nie zostawia czytelnika obojętnym – i to jest jej największa siła. Polecam.
[współpraca @WydawnictwoFilia]
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-03-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
BOOKSARE_MYPASSI
W podwarszawskiej miejscowości ginie matka i dziecko. Policja podejrzewa, że kobieta odeszła od męża, bo nie była z nim szczęśliwa. Mężczyzna przestawia...
NOWY THRILLER PSYCHOLOGICZNY AUTORKI BESTSELLEROWYCH ,,ZNAJDĘ CIĘ, CÓRECZKO" ORAZ ,,NIE IDŹ TAM". Rankiem, w jeziorze, przy luksusowym hotelu na Mazurach...