Jesteście przekonani,że romans mafijny jest zawsze przewidywalny oraz nic już w nim was nie zaskoczy?Ta powieść udowadnia,że niczego nie powinniśmy być pewni!!!
„Odrodzony” jest historią,która porusza dogłębnie serca.Jest bardzo,ale to bardzo emocjonalna.Odnajdujemy w niej nie tylko śmiech,szczęście,łzy,ale również momenty zwątpienia,stratę i cierpienie,które ciężko sobie wytłumaczyć.
Historia Aleksandra ukazuje czym jest życie i jak ono jest nieprzewidywalne.Z każdym kolejnym rozdziałem było emocjonalnie,aż w pewnym momencie moje serce stanęło i rozpadło się na kawałki.Trudno było mi się otrząsnąć z wydarzeń,które następowały.
Nie chce wam spoilerować wydarzeń,ponieważ odkrywanie kolejnych kart z życia Alessandro dostarczało tak dużej ilości wrażeń,że nie mogłam oderwać się od lektury.Musicie sami przekonać się,że romans mafijny może wielokrotnie zaskoczyć.
Dodatkowo nie brakuje w historii działań mafijnych,niszczenie wroga oraz legalnych interesôw,które zapoczątkowały coś,co jest początkiem odrodzenia i wiary w lepsze jutro.
Dodając niesamowitą relację pomiędzy rodzeństwem powoduje,że warto mieć rodzeństwo i wsparcie z tym płynące.
Kochałam poprzednie tomy serii Rodzina Santo,a teraz jeszcze bardziej seria skradła moje serce.Spowodowane jest przemianą Alessandro oraz jego historia,która niesie ze sobą życiowe przesłanie dla każdego z nas.
„Odrodzony” jest bardzo wyjątkową historia ze względu na poruszające życiowe tematy.Nie tylko łamie serce,ale również pomalutku skleja na nowo💚
Z całego serca polecam
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-12-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 378
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Barbara Dębska
Kontynuacja serii „Rodzina Santo”. Adamo Vitto, brat Melody, od trzech lat mieszka w Nowym Jorku. Mężczyzna nadal nie wykonuje wielu zadań...
Aaron Stone nawet w najgorszych koszmarach nie przewidział, że jeden studencki wybryk pociągnie za sobą lawinę tak strasznych konsekwencji. A jednak stało...