Bardzo wciągnęła mnie ta seria, a po lekturze "Kamieniarza" wręcz nie mogłam się doczekać dalszych części. Poprzeczka została postawiona wysoko, a "Ofierze losu" niestety nie udało się jej przeskoczyć.
Najpierw trochę o fabule. Policjanci zostają wezwani do wypadku samochodowego. Początkowo wszystko wygląda na zwykły wypadek, ale sekcja zwłok ujawnia, że było to morderstwo. Na tym jednak nie koniec. Na komisariacie policji w Fjallbace pracę policjantki podejmuje Hanna. Oprócz tego w miasteczku pojawia się ekipa telewizyjna kręcąca nowe reality show. Jest jeszcze życie prywatne Patrika i Eriki i zdradzę tylko, że będzie się działo.
Spośród przeczytanych przeze mnie książek tej autorki uważam, że ta jest na razie najsłabsza. Dlaczego? Wieje w niej nudą, musiałam się zmuszać do jej czytania i straszliwie się przy niej męczyłam, a dokończyłam ją tylko temu, by poznać dalsze losy głównego bohatera i jego partnerki. Tutaj praktycznie nie ma akcji, nic się nie dzieje, wszystko stoi w miejscu. Bardzo szybko domyśliłam się, kto może być mordercą i moje przypuszczenia okazały się słuszne. Natomiast książkę ratuję trochę jej końcówka, gdzie wyjaśniany jest motyw, czyli tutaj coś psychologicznego.
Jeżeli chcecie poznać książki pani Läckberg to radzę nie zaczynać od tej, bo możecie się zniechęcić. Natomiast trzy poprzednie tomy mogę polecić. Ja się nie zrażam i jutro zaczynam kolejną część, mając nadzieję na coś dużo lepszego.
kingaczyta.blogspot.com
Informacje dodatkowe o Ofiara losu:
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2010 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788375541991
Liczba stron: 447
Tytuł oryginału: OLYCKFAGELN
Dodał/a opinię:
agnik66
Sprawdzam ceny dla ciebie ...