Zacznę od tego, że okładka książki jest rewelacyjna, tajemnicza i skupia na sobie uwagę. Po przeczytaniu opisu, zaintrygowała mnie ta historia, przedstawiona została w ciekawy i oryginalny sposób.
Bohaterem jest ponad trzydziestoletni Tomasz, introwertyk z kompleksem mesjasza. Zwykły chłopak o dobrym i szczerym sercu zagubił się w tym zagmatwanym i brutalnym świecie. Pracuje w korporacji by za coś przeżyć i opłacić rachunki. Nic go nie cieszy, życie straciło dla niego sens i dawno popełniłby samobójstwo, gdyby nie strach i religia. Mocno uzależnił się od gier wideo i filmów porno, które dają mu odskocznię i chwilę zapomnienia. Marzy o poważaniu, bogactwie, ale nie ma pojęcia jak się za to zabrać. Jednak fatalny stan psychiczny chłopaka się pogłębia. Pewnego razu coś dziwnego się wydarza. Tomek odbywa podróż do wnętrza siebie, gdzie spotyka Pana Zło.
Kim jest zamaskowana zjawa? Czy ma dobre zamiary? Czy coś zagraża chłopakowi? Jaka walka rozegra się w jego umyśle? Jaką naukę z tego spotkania wyniesie?
Uważam, że książka jest warta uwagi i czytania. Autor ma fantastyczne pióro, lekkie, zrozumiałe słownictwo, bez zbędnych opisów przechodzi do sedna i nie boi poruszyć się ważnych tematów. Pogoń za pieniądzem, sławą, uznaniem, wykorzystywanie słabszych i biedniejszych, dyskryminacja to dzisiejsze priorytety człowieka. Niestety w walce szczurów coraz częściej zapominamy co tak naprawdę w życiu się liczy, pniemy się do celu po trupach, nie zważając, że źle postępujemy, ranimy innych. Liczą się tylko nasze priorytety, nasza racja i nasza pogoń za bogactwem. Chciwość i podłość nie ma granic.
Pan Zło nie kłamie, nie owija w gładkie słówka tego co dzieje się w okół nas, wali z grubej rury prosto z mostu. Jednak nie jest do końca szczery. Próbuje zatrzeć dobre cechy w bohaterze, upodlić go, zastraszyć i zrobić z niego niewolnika. Nie jest to jednak proste zadanie, gdyż głęboko w umyśle mężczyzny tli się iskierka, która rozświetla mroki i cienie, chcące pochłonąć resztki tego co dobre i szlachetne. To za jej sprawą do walki ze złem staje Pan Dobro.
Jednak co zwycięży musicie przekonać się sami. Wielu odpowiedzi zapewni wam ta lektura.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Borgis
Data wydania: 2020-12-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 196
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Tak bardzo pragnę się wyzwolić z egzystencji, w której tkwię.
„Materializm” to na wskroś realistyczna powieść o ludziach, którzy próbują za wszelką cenę poukładać sobie życie. Wśród nich...
Na szczęście każde żywe stworzenie ma w sercu Iskrę, która trzyma nas w jednym kawałku i jest wspaniałym przewodnikiem życiowym. Wystarczy ją o to poprosić.
Więcej