„Cassandra pierwszy raz przekroczyła ten próg jako młoda kobieta. Była wtedy wysoka i szczupła; wielu uprzejmie określało ją jako ładną. (…) Rodzina zgromadziła się tłumnie, by ją powitać (…) Ona stała nieruchomo i napawała się swoją pozycją! Mocą tej chwili! Nadal spoglądała w lustro, jeśli musiała. Wiedziała, ze teraz nie można jej uznać za szczupłą, lecz chudą. (…) A ludzie, którzy ją wtedy kochali, odeszli – jej też już prawie nie było. Ci, którzy ją dziś przyjmowali (…) znali oczywiście jej historię, ale nie mieli pojęcia, jak wyglądała prawda. Bo kto patrzył na starszą panią i widział w niej młodą damę, którą kiedyś była?” [1].
Jane Austen nikomu przedstawiać nie trzeba. Angielska pisarka zdobyła sławę i nieśmiertelność, a jej powieści weszły do kanonu literatury światowej, doczekały się wielu adaptacji i ekranizacji. Podobnie sama postać Austen budzi do dziś zainteresowanie, jej życie jest przedmiotem licznych opracowań, biografii, a nawet filmów. Autorka „Dumy i uprzedzenia” miała dużą rodzinę i siedmioro rodzeństwa, w tym jedną siostrę. Cassandra Austen jest zdecydowanie mniej znaną z panien Austen, a w pamięci kolejnych pokoleń zapisała się wyłącznie jako siostra słynnej powieściopisarki. Ale to właśnie Cassandra staje się główną bohaterką „Panny Austen” Gill Hornby i postacią z której perspektywy opowiedziano historię.
Plebania w Kintbury kryje nie jeden sekret i była świadkiem wielu intryg i wydarzeń. W 1840 roku odwiedza ją podstarzała już Cassandra w poszukiwaniu listów swojej siostry i w celu ochrony jej pamięci. Parafia lada chwila ma przejść w ręce kolejnego proboszcza, a to oznacza opróżnienie budynku z rzeczy i dokumentów zgromadzonych przez dziesiątki lat. Panna Austen nie może dopuścić, aby dostały się one w niepowołane ręce, a reputacja jej ukochanej zmarłej Jane w jakikolwiek sposób ucierpiała.
Hornby stworzyła historię, której podwalinami są prawdziwe wydarzenia i fakty historyczne. Podróż Cassandry, jej misja i niektóre z przeżyć są jednak wariacją na temat losów sióstr Austen. Angielska pisarka intrygująco łączy rzeczywistość z fikcją i prowadzi akcję przez meandry życia Jane Austen wplatając w nią potwierdzone fakty z życia twórczyni „Perswazji”.
Wyprawa Cassandry jest dla niej okazją do nostalgicznych wspomnień i swego rodzaju rozliczeniem z przeszłością i podsumowaniem życia. Akcja przelata się z wydarzeniami sprzed kilkudziesięciu lat – z młodości głównej bohaterki. W jej wspomnieniach wszyscy Austenowie wciąż żyją, a brzemię staropanieństwa nie ciąży tak bardzo jakby się mogło wydawać. Przy czym przecież niezamężna kobieta w XIX wieku nie miała zbyt wielu możliwości decydowania o sobie i dokonywania wyborów. Jednocześnie Hornby snuje wątek rodziny dawnego narzeczonego Cassandry i losów zajmowanej przez nich plebanii.
„Panna Austen” łapie czytelnika w sidła interesującej fabuły już od pierwszych stron i dalej toczy się niczym rasowe czytadło. Hornby ciekawie stylizuje korespondencję Jane z członkami rodziny i snuje domysły na temat życia uczuciowego sióstr Austen. Powieść kipi humorem – rozśmiesza anegdotkami i żartami, które mogliby równie dobrze wypowiedzieć bohaterowie powieści autorki „Mansfield Park”. Zabiera w świat w którym żyła Austen i stworzone przez nią postacie.
Każda kolejna książka traktująca o Jane Austen budzi zainteresowanie wśród wielbicieli jej prozy. Powieść Hornby nie zawodzi, pozwala zanurzyć się w XIX wiek, angielską wieś i poznać prawdziwe miejsca, które były świadkami wydarzeń, jakie już na zawsze zostaną owiane tajemnicą.
[Recenzja opublikowana na innych portalach czytelniczych]
[1] Gill Hornby, „Panna Austen”, przeł. Katarzyna Malita, wyd. Świat Ksiażki 2021, str. 16.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2021-10-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Miss Austen
Dodał/a opinię:
NataliaM