A.M. Ollikainen to pseudonim małżeństwa, które powraca z kolejną częścią przygód komisarz policji Pauli Pihlaja. Wcześniej mogliśmy poznać ją w "Kontenerze" która szczególnie mnie nie porwała i nie darzę ją zbyt wielką sympatią. Tym razem było już lepiej, autorom udało się stworzyć thriller, który nie był nudny i przeciągnięty. Główną poszlaką i wskazówką, a zarazem miejscem zbrodni jest huśtawka i plac zabaw, to on tutaj gra główną rolę dla mordercy, jak i policjantów. Ofiary za życia były przywiązywane do huśtawki i zmuszane do balansowania na niej i utrzymywania równowagi, walcząc o swoje życie. Mordercą nie miał skrupułów i kierował się okrucieństwem.
.
Plus za krótkie rozdziały, takie lubię najbardziej. Fabuła poprowadzona tak, że nie sposób od razu jest wytypować zabójcę. Do samego końca nie wiedziałam, kto pozbawił życia, te wszystkie nieprzypadkowe sobie osoby. I tak jak przez całą książkę poznajemy motywy zbrodni, ich ofiary, to uważam, że zakończenie zostało mocno uproszczone. Autorom chyba skończyły się pomysły na najważniejszą część tej książki, którą jest finał i niestety pozostawiła ona po sobie trochę niesmak. Książka miała wielki potencjał, ale nie został on wykorzystany do maksimum, chociażby przez rozwikłanie sprawy, odnalezienie mordercy i w jaki sposób zostanie to przedstawione czytelnikowi. Mocnym punktem są tutaj bohaterowie i to oni odgrywają główną rolę w tym przedstawieniu. Ich życie prywatne, problemy i związane z tym tajemnice, dodają charakteru tej książce. Oczywiście nie obyło się bez wątku obyczajowego, który mam wrażenie, że ostatnio w thrillerach jest on nieodzownym elementem. Uważam, że bez tej warstwy obyczajowej, również można stworzyć dobrą powieść.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Kiikku
Dodał/a opinię:
Klaudia Hańczuk
Pierwsza odsłona wciągającej fińskiej serii kryminalnej! W Helsinkach zostaje odnaleziony kontener ze zwłokami. Posesja, na której go odkryto, należy...