💔♟RECENZJA PREMIEROWA♟💔
„Każda sekunda w jego silnych objęciach była niczym popadanie w błogą otchłań.A potem wraz z orgazmem,który dzieliliśmy,wszystko się skończyło,lecz zupełnie nie wiadomo dlaczego nie chciałam go puścić.Gdybym mogła zostałabym z nim na zawsze.Miałam złe przeczucia,jakby za drzwiami łazienki czyhało coś,co mogło nas zniszczyć.”
Czy możliwe jest być pionkiem strąconym z szachownicy, a potem nagle powrócić do
gry i zająć należne miejsce?
Jeśli w dodatku tym pionkiem jest Królowa, a jej nieoczekiwany pobyt poza szachownicą nie jest jej przeznaczeniem, to wręcz powinna wrócić i strącić, będących, nie na swoich miejscach przeciwników, nawet jeśli są w tym samym kolorze…
Małżeństwo Avy było pewnego rodzaju dowodem wdzięczności, przyzwyczajeniem,nudną egzystencją bez ikry, pod przymusem tolerowania humorów małżonka. Uciekanie w charytatywną pracę lub ramiona najbliższych przyjaciół, to właśnie była codzienność Avy, do czasu, gdy niezrozumiałe dla niej przyciąganie, chemia i silna fascynacja, nie popycha ją w sidła, jednego z braci Bennettów, znanych i majętnych adwokatów, współpracujących z ośrodkiem pomocy, w którym pracuje dziewczyna. Choć początki zmysłowej więzi Avy i Masona, wydają się dla niej zakazane, to przypieczętowują jej decyzję, o odejściu od męża. Im bardziej rozwija się ta niesamowita relacja, tym zaborczość i zagadkowość Masona, wzbudza w Avie bardzo dziwne odczucie i niewytłumaczalny niepokój. Kolejno pojawiające się w jej życiu osoby, blisko związane z mężczyzną, dostarczają coraz więcej znaków zapytania, ale momenty, w których Mason, zabiera Avę w krainę rozkoszy, momentalnie pozwalają zapomnieć o jej przemyśleniach i wątpliwościach. I tylko ta zaborczość i niekiedy ta nieobecność we wzroku ukochanego, daje Avie wiele do myślenia, ale nie tylko jej, ale również nam czytelnikom.
Przez całą książkę, sami odczuwamy niepokój i cały czas obawiamy się tej bomby, która niechybnie wybuchnie do końca książki, a im bliżej końca tym nasze obawy i podejrzenia stają się coraz bardziej natarczywe.
Autorka jednak tak pokierowała tą historią, że niemalże do samego końca, nie znamy odpowiedzi na żadne z zadawanych sobie pytań.
I nawet fakt rozdziałów pisanych z perspektywy obojga bohaterów, zamiast dać nam choć odrobinkę podpowiedzi, to tylko nieustająco trzyma nas w napięciu i nie daje odpowiedzi, ani podpowiedzi na nurtujące nas pytania.
I choć niezły strateg może i poradziłby sobie i przewidział pewne sprawy, to na pewno nie przewidzi totalnej przemiany głównej bohaterki i końcówki książki, która jest zarówno odpowiedzią jak i wstępem do kolejnych pytań, na które mam nadzieję, odpowie nam druga część „Pętli Kłamstw”.
Totalnie niesamowita i zaskakująca historia, pełna namiętnych, gorących i erotycznych uniesień, ale też niewysłowionego bólu i niedowierzania.
Metamorfoza bohaterki, pod wpływem bolesnych, przerażających i dramatycznych wydarzeń, robi niesamowity wstęp do tego czego możemy spodziewać się w drugim tomie.
Gorąco polecam i żałuję, że już teraz, natychmiast, nie poznam losów Avy i Masona, oraz wszystkich pionków w tej zagadkowej partyjce.
Pięknie dziękuję autorce i wydawnictwu za możliwość przedpremierowego przeczytania i zrecenzowania tej książki i gratuluję dzisiejszej premiery!!!
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-10-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover
Agnieszka Siepielska, w czwartym tomie serii Sinners Reapers, zabiera czytelników do świata pełnego niebezpiecznych mężczyzn i wyjątkowo brudnych tajemnic...
Czwarta część serii Synów Zemsty to historia Leandro Mancuso (przyrodniego brata Viviany) oraz Hayley, odnalezionej córki Antonio Valenti. Już w poprzedniej...