Ileż ja się naczekałam na tę książkę! Po lekturze „Czwartej małpy” wiedziałam, że kolejną część przeczytam na pewno i byłam pewna, że mój zachwyt nie zmaleje ani trochę.
No cóż, nie jestem tak zachwycona, jak w przypadku pierwszej części, ale o tym za chwilę. „Piąta ofiara” to klasyczny, rasowy kryminał, pełen pościgów za seryjnym mordercą, fałszywych tropów, znajdzie się też kilka dziwnych zagadek, ucieczki, porwania, poszukiwania – czyli, wydawałoby się, wszystko, co powinno być w dobrym kryminale. Mam jednak wrażenie, ze tu było wszystkiego za dużo, za bardzo, za gęsto. No i zakończenie, które niewiele wyjaśnia i każe czekać na trzecią część – nie lubię takich zabiegów… Trochę czuję się oszukana, naczytałam się i nic nie wiem :/
Może gdybym czytała wszystkie części po kolei, bez oczekiwania na kolejne tomy, mój odbiór byłby pełniejszy. Po czasie, niestety, pewne rzeczy zapomniałam, coś umknęło. Gdy wyjdzie ostatnia część, zapomnę, co było w poprzednich, więc nie wiem, czy będę czytać. Polecam lekturę wszystkich części gdy już wyjdzie ostatnia – wtedy na pewno odbiór będzie inny!
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2019-07-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 560
Tytuł oryginału: The fifth to die
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Czy zabiłbyś obcego człowieka, aby uratować kogoś, kogo kochasz? Abby i Brendan Hollanderowie to młode małżeństwo mieszkające w Bostonie. Brendan jest...
Gra, w której każdy ruch może zakończyć się śmiercią. Jordan Briggs to charyzmatyczna, ale kontrowersyjna prezenterka radiowa, prowadząca popularny program...