Lubicie, kiedy w książkach są wątki paranormalne?
Ja bardzo a muszę powiedzieć, że w tej książce nie znajdziecie tego, czego się spodziewacie.
Jest wyjątkowa, ma bardzo mocne przesłanie i nie jest lekką książką o niczym.
Tym bardziej wielki plus, bo to książka z gatunku young adult (swoją drogą uwielbiam je) i cieszy mnie, że oprócz rozrywki może wiele nauczyć i dać do myślenia.
Win mieszka z tatą na cmentarzu, jest pół sierotą.
Mimo wszystko dziewczynka wiedzie wesołe życie, do czasu.
Musi się zmagać z wyoutowaniem w szkole a także odrzuceniem przez swojego najlepszego przyjaciela, którego wydawałoby się, że darzy głębszym uczuciem.
Jednak za sprawą nieoczekiwanego nawiedzenia Win odkrywa swoją tożsamość i znajduje miłość...
Tylko czy miłość między światami może przetrwać?
Czy Win i jej tacie uda się ocalić swój dom?
Jak sobie poradzić z zazdrosną kuzynką?
Ta historia porusza wiele wątków, jak tożsamość sek*ualna, samotność, miłość, przyjaźń, rodzina i wiele innych ale to musicie przeczytać sami.
Poza poważnymi tematami nie da się nie uśmiechnąć nie raz i nie dwa bo fabuła jest napisana lekkim językiem i tonem, niepozbawiona poczucia humoru i strasznie szybko ją przeczytałam z uczuciem, że mogłaby trwać dłużej.
Do tego wszystkiego dochodzi piękne wydanie w twardej oprawie i z barwionymi brzegami, któremu nie da się oprzeć.
Bawiły mnie perypetie Win podczas jej przebieranek i snuciu się po cmentarzu, z perspektywy widzów jej "pokazów" musiało to wyglądać creepy.
Bawiłam się przednio, wzruszałam się także.
Są bohaterowie, których się lubi a są też tacy, których ma się chęć samemu wysłać na drugą stronę by wąchali kwiatki od spodu.
Nie mniej książka jest naprawdę dobra i cieszę się, że mogłam ją poznać.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2024-07-30
Kategoria: Young Adult
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Funeral Songs for Dying Girls
Dodał/a opinię:
Bookszonki