To dwie książki, które towarzyszą mi od nowego roku. „Potęga teraźniejszości” właśnie skończona. Odkąd pamietam, a dokładniej od „Potęgi podświadomości” widziałam, że muszę po nią sięgnąć. I tak jak zachwycona byłam dziełem Murphy’ego to tutaj czytałam z ogromną trudnością. Później, czytałam te tematy, które mnie interesowały. Zaczęłam omijać strony. Wiele zdań się powtarzało i nie do końca przemawia do mnie Istota tej książki. Znalazłam dużo stwierdzeń, które na pewno zapamiętam jednak rozwleczenie słów na tyle stron było męczące. Skończyłam z bólem i chociaż to początek roku to obstawiam, że to będzie książka na topie pt. „ Moje Rozczarowanie roku”.
Wydawnictwo: Galaktyka
Data wydania: 2010-09-01
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Ksebardo
Jeśli szukasz drogi do wewnętrznej przemiany i odnowy, znajdziesz ją w tej książce. Nowa Ziemia to opowieść, w której każdy z nas odnajduje cząstkę siebie...