" - Jesteś strasznie cyniczna.
- Co w tym złego? Świat to potworne miejsce. Potwory na ulicach, potwory w domach, potwory w myślach, potwory pod moją skórą."
Jeśli poszukujecie dobrego debiutu, niełatwego, nieoczywistego, który skłania do myślenia, główkowania, a jego mrok pochłania z każdą kolejną stroną książki, to zachęcam Was do sięgnięcia po "Potwory pod moją skórą". Mnie ta historia kupiła od razu, wciągnęła w mrok, który na pierwszy rzut oka nie jest taki straszny. Ale... Okazuje się, że nic nie jest takie oczywiste.
Lanę dopada żal i rozpacz po śmierci chorej siostry. Wpada w nałóg alkoholowy, który sprawia, że całkowicie odcina się od codzienności. Zaniedbuje siebie, aż w końcu sytuacja się jeszcze bardziej pogarsza i jest zmuszona wynająć jeden z pokoi. Współlokator, z którym przyjdzie jej mieszkać, jest młodym modelem, intrygującym, w którym czai się mrok. Zaprzyjaźniają się i dowiadują o sobie coraz więcej faktów, zwłaszcza Lana o Robercie. Po wypuszczeniu kontrowersyjnej reklamy, w której brał udział Robert, ktoś morduje ludzi związanych z ową reklamą. Lana dostaje obsesji na punkcie Warszawskiego Diabła i stara się dowiedzieć, kto jest mordercą. Sama nie wie, co jest prawdą, a co kłamstwem. Podejrzenia, które padają, nie pomagają jej w sytuacji, w której się znalazła.
Nie czytałam opisu przed przeczytaniem książki i dobrze zrobiłam. Przez to czuję, że książka dostarczyła mi odpowiednich emocji, wrażeń, których mogłoby nie być, gdybym zapoznała się z opisem. Ciężko było spodziewać się kolejnych wydarzeń, ponieważ sytuacja Lany mogła w każdej chwili diametralnie się zmienić.
Pogrążona w żałobie i nałogu coraz to bardziej zapadała się w okowach smutku, a jej ciąg do alkoholu tylko narastał. Ciężko ją oceniać, ponieważ nie wiemy, jakbyśmy my sami zachowywali się w sytuacji utraty kogoś bliskiego, najbliższego.
Pojawienie się Roberta wprowadza jeszcze więcej mroku, ale także pewnej ekscytacji, świeżości, nie tylko w życiu Lany, ale również w odczuciach czytelnika. Pewny siebie młody chłopak staje się przyjacielem dla dziewczyny, tylko czy ta przyjaźń wyjdzie jej na dobre?
Książka naprawdę pożera czytelnika, wciągając go w swój świat. Chęć poznania dalszych wydarzeń sprawia, że nie skończy się czytać przed ostatnią kropką. Maddie Pawłowska świetnie oddała emocje bohaterki, jej rozterki. Historia Lany przedstawiona jest dzięki narracji trzecioosobowej, a styl autorki jest lekki, przyjemny, co też ma wpływ na fakt, że "Potwory pod moją skórą" po prostu się pochłania. Takie debiuty lubię czytać! Bardzo polecam.
Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Data wydania: 2022-02-16
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
gdziejatamksiazk
Przedstawiamy pierwszą część serii Maddie Pawłowskiej, autorki książki The BookTok Deal. Umowa stoi. Tym razem Maddie zabierze was w mroczne korytarze...
Czy jest szansa na miłość rodem z książek, gdy wszystko zaczyna się od zwykłego układu? Pola Potocka, świeżo upieczona absolwentka amsterdamskiego liceum...