Lena Piasecka to samotna singielka, właścicielka psa i zaangażowana pracownica domu opieki. Pewnego dnia wybiera się na randkę z nieznajomym, poznanym przez portal randkowy. Niestety, randka okazuje się kompletną klapą, a zdenerwowana dziewczyna wybiega ze spotkania wprost pod koła sportowego auta. Auta, z którego wysiada wysoki, przystojny, ale niezbyt miły mężczyzna. I choć dla Leny cała ta sytuacja była niemiła i dziwna, to robi się jeszcze dziwniej w momencie, gdy spotyka go ponownie...
„Byliśmy tacy różni i, szczerze mówiąc, nasze światy nigdy nie powinny się ze sobą zderzyć, ale… zrobiły to. I powstał chaos.”
Kurczę, takie mieszane emocje miałam po przeczytaniu tej książki. W sumie nie mieszane, ale zagmatwane. Hmm, nie wiem, czy to ma sens, ale tak się właśnie czułam. I żeby nie było, te emocje były, jak najbardziej pozytywne.
Wiecie, jakie pierwsze trzy słowa kojarzą mi się z tą książką? Realna, życiowa i szczera. Bo taka właśnie jest relacja bohaterów, jak i cała fabuła książki. Sprawiła ona, że naprawdę wpadłam w nostalgiczny, sentymentalny nastrój nastrój, w którym z jednej strony chce się skakać od sufit, a z drugiej schować pod kocem przed całym światem.
Relacja bohaterów, jak i oni sami- bardzo ciekawa. Autorka stworzyła parę ludzi tak zupełnie z różnych światów, których odkrywamy krok po kroku. On- syn znanych lekarzy, niezbyt miły w obyciu, kobieciarz. Ona- samotna sierota, która radzi sobie sama w życiu, z sercem na dłoni, taka trochę ciapa. Ale oboje dają sobie coś, czego im bardzo brakuje- szczerość, lojalność i poczucie bezpieczeństwa. Nie ma tu typowych scen romantycznych, wielkich gestów, czy słów, ale obopólne poznawanie się. No i sceny erotyczne, których głównym bohaterem jest znasz Henryk- pies na baby 😁 Ależ z niego menda i kawał drania, ale czuć też bardzo zranione wnętrze. Zakończenie- szok i niedowierzanie.
Naprawdę bardzo dobrze spędziłam czas przy tej książce. I w sumie, zbyt dużo go nie było, bo jak już zaczęłam, to pożerałam kolejne strony, by zaspokoić ciekawość 🤷 Polecam!!!
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 2021-12-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 300
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
samotniewsrodksi
Uciekaj, Lucille! Uciekaj i nie oglądaj się za siebie Dziewiętnastoletnia Lucille McCarthy mieszka w niewielkim miasteczku na Alasce. Odkąd umarł jej...
Drugi tom empatycznej i pełnej emocji trylogii W Labiryncie Doznań. Życie Leny i Henryka staje się coraz bardziej skomplikowane. Dziewczyna doskonale...