Niezłe pomysły z pogranicza fantastyki, a raczej onto-fiction, czyli eksperymenty ze świadomością, rzeczywistością zakwestionowaną, telepatią międzygatunkową itd. Sprawnie to wszystko skonstruowane, dramaturgia działa i wciąga, a jednak uderza jakaś obcość kulturowa, choć autor robi wiele, żeby przerzucić pomost między Dalekim Wschodem a Zachodem, np. bohater namiętnie słucha rock'n rolla (choć to już koniec lat 70-tych), chodzi w ciemnych okularach, pali papierosy i wciąż pije - a to whisky, a to piwo - momentami robi się z tego wręcz parodia bitnika, jakby ktoś chciał tu być świętszy od Papieża. Bohater - zblazowany kawiarniany filozof szafujący aforyzmami i zaliczający panienki - kojarzy się mocno ze swoimi odpowiednikami w prozie amerykańskiej i francuskiej, ale też PRL-owskiej (Hłasko, Dygat, Konwicki). Do tego taka intymna poetyka, typu "wydęła usta, co nadało jej twarzy pogański wygląd i brzęknęła bransoletkami, wydającymi dźwięk szarych komórek rozsypujących się w pustej czaszce". Można przeczytać.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2013-07-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 420
Tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
JoannaKier
Haruki Murakami postanowił zmierzyć się z gatunkiem science-fiction. Narrator i zarazem główny bohater książki jest ostatnią żyjącą ofiarą eksperymentu...
Tsukuru Tazaki ma trzydzieści sześć lat, jest kawalerem. Pochodzi z Nagoi, ale mieszka w Tokio, gdzie pracuje w firmie budującej dworce. Szesnaście ...